Fotografie malarza w Zachęcie

Na wystawie prezentowane są także widoki przedmieść i małych miasteczek. Artysta fotografuje głównie puste ulice, podwórka, dworce, czasem w kadrze pojawia się człowiek zagubiony w dominującej przestrzeni.

fot. Z. Beksiński

Najbardziej eksperymentalne są fotografie abstrakcyjne. Część to specjalne, zacierające cechy przedmiotu ujęcia fragmentów otaczającej rzeczywistości - murów, siatek, ogrodzeń, lodu, drutów, tkanin. Pozostałe to zapisy eksperymentów ze światłem i cieczami.

O swoich eksperymentach z fotografią Beksiński pisał w liście do .J. Lewczyńskiego z 18 XII 1958:
Inaczej [niż z malarstwem] miała się rzecz z fotografią. Rozpocząłem jako zwolennik Neue Sachlichkeit, następnie przerzuciłem się na fotografię abstrakcyjną. Fotogramy abstrakcyjne tworzyłem w szereg sposobów, najczęściej zaś drogą fotografowania na czas ruchomych punktów i form świetlnych, albo drogą wielokrotnego powiększania sposobem fotograficznym mikrostruktur otaczającej mnie materii.
Drogę fotografii abstrakcyjnej porzuciłem jednak prędko, uważając że grozi ona niespodziewanym stoczeniem się w estetyzm, a poza tym nie pozwala mi się w wystarczający sposób wypowiedzieć. Przerzuciłem się na próby i poszukiwania portretowe.]

fot. Z. Beksiński

{ITL|Obecnie pracuję nad tzw. zestawami fotograficznymi. Polegają one na łączeniu 3-4 zdjęć o rozmaitej tematyce na wspólnym kartonie, tak by sąsiadując ze sobą oddziaływały na siebie nawzajem. W założeniu zbliżone jest to do krótkiej sekwencji filmowej, lub do tzw. 'zbitki skojarzeniowej' lansowanej przez surrealistów. Te kilka zdjęć połączone na wspólnym podłożu zaopatruję we wspólny tytuł.
Fragment z książki A. Sobota, Fotografia i antyfotografia, katalog wystawy "Zdzisław Beksiński - fotografie z lat 1953 - 1959", Muzeum Narodowe w Gdańsku.

Wystawę Zdzisław Beksiński. Fotografie 1953 ? 1959. Ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu można oglądać do 8 września 2002, od wtorku do niedzieli w godzinach 10-18 (w czwartki do 20) w galerii Zachęta (Plac Małachowskiego 3).