Akcesoria
Sennheiser Profile Wireless - kompaktowe mikrofony bezprzewodowe od ikony branży
MFK 2004. Żaden miłośnik fotografii otworkowej nie może opuścić tej wystawy. Zbigniew Tomaszczuk, największy w Polsce autorytet w tej dziedzinie, przygotował prezentację, która unaocznia niezwykłą różnorodność stylistyczną i możliwości kreacyjne "pudełka z dziurką".
Ciesząca się coraz większą popularnością fotografia otworkowa ma w sobie magiczną wręcz siłę przyciągania. Zjawisko projekcji obrazu poznano już w starożytności, a zastosowanie dla niego znaleźli architekci, pejzażyści czy wreszcie wynalazcy fotografii. Magia "otworków" wynika z dwóch ważnych rzeczy. Po pierwsze, wobec zalewu technologicznych nowinek, własnoręcznie wykonane pudełko z dziurka jest powrotem do czystej i radosnej formy fotografii. Po ostateczny kształt aparatu, a zatem efektów estetycznych, zależy wyłącznie od pomysłowości konstruktora.
Zbigniew Tomaszczuk jest fotografem, autorem książek, nauczycielem i promotorem tego kierunku. Podczas otwarcia wystawy w galerii ASP w Krakowie pokazał też, że tak naprawdę nie jest to tylko jeden kierunek, a raczej technika, która w zależności od koncepcji może pójść w dowolna stronę. Zdjęcia otworkowe mogą nawiązywać do klasycznego pejzażu w naturze lub architekturze (Andrzej Ploch, Piotr Zabłocki, Andrzej J. Lech). Mogą też dawać nowe spojrzenie na martwą naturę (Edyta Wypierowska, Eugeniusz Józefowski).
Pomysłów jest znacznie więcej. Marek Noniewicz zamienia cały pokój w camera obscura (zasłania okna, robi dziurkę w zasłonie, a na przeciwległej ścianie pojawia się obraz) i sam "chowa się" we wnętrzu aparatu odwracając w ten sposób porządek rzeczy. Jarosław Klupś przyczepił aparat otworkowy do własnej głowy - po kilkugodzinnym naświetlaniu, w trakcie którego prowadził zwykła aktywność, uzyskał niezwykły, bo skondensowany, portret samego siebie. Sam Zbigniew Tomaszczuk także uzyskał zagęszczenie treści - na jednym zdjęciu zarejestrował 16 minut obrad Sejmu...
Przykładów zastosowania camera obscura jest znacznie więcej. Gorąco polecamy książkę "Odwzajemnione spojrzenie", w której Tomaszczuk przybliża historię, ideę i technikę fotografii otworkowej.
Czujemy się zobowiązani przekazać ważne przesłanie od kuratora wystawy: "Wszystkie prace pochodzą z mojej kolekcji fotografii otworkowej, która z założenia ma stanowić zachętę do tworzenia własnych kolekcji fotografii. Zbieranie fotografii nie jest u nas szczególnie popularne. Związane jest to z wieloma uwarunkowaniami, między innymi faktem, że nie istnieje w Polsce tzw. "rynek wtórny", ale również z brakiem szerszej promocji w obiegu galeryjnym. Wystawa ta ma być próba takiej promocji."
Autorzy wystawy: Jakub Bryczek, Artur Chrzanowski, Sławomir Decyk, Zdzisław Dados, Tomasz Dobiszewski, Eugeniusz Józefowski, Ryszard Karczmarski, Jarosław Klupś, Piotr Komorowski, Jacek Lalak, Andrzej J. Lech, Katarzyna Majak, Ewa Martyniszyn, Marek Noniewicz, Wiktor T. Nowotka, Andrzej Ploch, Zbigniew Tomaszczuk, Michał Węgrzyn, Witold Węgrzyn, Stefan Wojnecki, Piotr Wołyński, Edyta Wypierowska, Piotr Zabłocki.
Wystawa w ramach festiwalu Miesiąc Fotografii w Krakowie
Fotografia otworkowa z kolekcji Z.T.
"Galeria Pod Schodami"
Akademia Sztuk Pięknych
im. Jana Matejki w Krakowie
Kraków, Plac Matejki 13