Polska premiera Kalendarza Pirelli 2003

Autor: Łukasz Kacperczyk

4 Grudzień 2002
Artykuł na: 4-5 minut
Dziś o godzinie 20.30 odbyła się uroczysta polska premiera słynnego Kalendarza Pirelli 2003. Zapraszamy do obejrzenia pięknych fotografii Bruce'a Webera i zapoznania się z kulisami powstawania tegorocznej edycji kalendarza.

Dziś o godzinie 20.30 odbyła się uroczysta polska premiera słynnego Kalendarza Pirelli 2003. Zapraszamy do obejrzenia pięknych fotografii Bruce'a Webera i zapoznania się z kulisami powstawania tegorocznej edycji kalendarza.

Już w chwili swego powstania w 1964 roku Kalendarz Pirelli zyskał miano wydarzenia artystycznego. Od tamtej pory co roku (z wyjątkiem roku 1967 i krótkiej przerwy w latach 1975-1983) powstaje wyjątkowy zestaw unikalnych fotografii. Ale wpływ kalendarza wykracza daleko poza świat mody i sztuki - na przestrzeni lat inspirował, lub przynajmniej rejestrował zmiany w postrzeganiu roli i wizerunku kobiety. Wydawcy uważają ten fakt za swoje największe osiągnięcie.

Autorami zdjęć do Kalendarzy Pirelli od zawsze są znakomici fotograficy światowej sławy. Bruce Weber, twórca fotografii, które znalazły się w najnowszej edycji kalendarza, jest ósmym fotografem, którego firma Pirelli zaprosiła do współpracy ponownie - jego prace znalazły się przedtem w kalendarzu na rok 1998. Pięćdziesięciosześcioletni Weber jest autorem wielokrotnie nagradzanych filmów dokumentalnych, a jego zdjęcia ukazywały się na okładkach najbardziej prestiżowych magazynów (m.in. Rolling Stone i Life). Ponadto wyreżyserował też wiele znakomitych wideoklipów i reklam domów mody. Instytut Sztuki w Pratt uhonorował go nagrodą dla Żyjącej Legendy Fotografii i Filmu.

Kiedy Bruce Weber otrzymał propozycję zrobienia zdjęć do Kalendarza Pirelli 2003, natychmiast postanowił, że sesja odbędzie się we Włoszech. Chciał na nie spojrzeć oczami dziecka, doświadczyć uczucia wolności. Tym razem powrót do dzieciństwa oznaczał przywołanie nastroju filmów, które fotograf oglądał w rodzinnej Pensylwanii w latach sześćdziesiątych. Ze szczególnym rozrzewnieniem Weber wspomina włoskie filmy bokserskie, takie jak Rocco and his Brothers Viscontiego. Fotografik chciał by zdjęcia, które znajdą się w kalendarzu opowiadały jakąś historię, żeby wyglądały jak kadry z filmu. Miały mówić o seksie, miłości, pasji, złości i nieposkromionej fantazji. Żeby fotografie wywoływały emocje, potrzebne były modelki, które prowokowałyby do fantazjowania na ich temat.

fot. Bruce Weber

Tym razem na fotografiach możemy podziwiać trzy włoskie piękności: Mariacarię Boscono, Evę Riccobono i Valentinę Stillę. Towarzyszą im modelki światowej sławy: Sophie Dahl, Yamilla Diaz-Rahi, Isabela Fontana, Bridget Hall, Karolina Kurkova, Natalia Vodinova, Sienna Rose Miller, czy Lisa Seiffert, a także dopiero wschodzące gwiazdy świata mody, takie jak: Filippa Hamilton, Jessica Miller czy też Rania Raslan.

Najnowsza edycja Kalendarza Pirelli powinna spodobać się także paniom, które tym razem będą miały okazję podziwiać wdzięki nie tylko pięknych modelek, ale też przystojnych modeli, aktorów i sportowców. Zostali oni dobrani w taki sposób, żeby jak najbardziej pasowali do koncepcji Bruce?a Webera, która zakładała liczne odniesienia do dorobku włoskiej kinematografii lat sześćdziesiątych.

Kalendarz Pirelli 2003 powraca do tematu podjętego w pierwszym kalendarzu nowego tysiąclecia, który prezentował modelki na tle imponująco pięknego Neapolu. Trwająca sześć dni sesja zdjęciowa miała miejsce w regionie Kampanii na wybrzeżu Cliento - wśród kolumn starożytnego miasta Paestum, we wnętrzach siedemnastowiecznego pałacu Belmonte, w rezydencji księżnej Granito Pignatelli, ale też oczywiście w przepięknych plenerach - na plaży Licosa, czy w malowniczym miasteczku Castellabate.

W tegorocznej edycji kalendarza znalazły się zarówno kolorowe jak i czarno-białe fotografie. Każdy miesiąc ilustrują dwa zdjęcia - wykonane w kolorze portrety kobiet dopełnia druga seria składająca się z czarno-białych fotografii, na których znajdują się także mężczyźni. W kalendarzu znajdziemy też cztery kolaże złożone ze zdjęć przedstawiających codzienne życie mieszkańców miasteczka Castellabate. Ostatnia seria zawiera trzy fotografie, które oddają nastrój miejsc, w których powstawał tegoroczny kalendarz. Bruce Weber zadedykował je swojej starszej siostrze, Barbarze Dewitt, która, jak sam stwierdził: "całe życie jadła, żyła i kochała, jak Włoszka".

I tak powstało kolejne wyjątkowe dzieło - jedyny w swoim rodzaju Kalendarz Pirelli 2003.

Dziekujemy polskiemu oddziałowi firmy Pirelli za udostępnienie zdjęć i informacji. Ze względu na umowy licencyjne, więcej zdjęć z tegorocznego kalendarza zaprezentujemy w styczniu. Zapraszamy.

Fotografie Bruce'a Webera z kalendarza Pirelli 2003 można w styczniu oglądać na wystawie w Galerii Fotografii B&B w Bielsku-Białej (ul. 1 Maja 12, tel. (33) 81 40 955, od 3.01 do 5.02.2003).

{GAL|26120
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Widok jest piękny - wystawa zbiorowa Okręgu Warszawskiego ZPAF
Widok jest piękny - wystawa zbiorowa Okręgu Warszawskiego ZPAF
Stara Galeria ZPAF zaprasza na wystawę, w której udział biorą członkowie OW ZPAF. Ekspozycja to mnogość spojrzeń i interpretacji hasła przewodniego „Widok jest piękny”. Zdjęcia można...
6
Zofia Rydet. Świat uczuć i wyobraźni - mniej znane oblicze kultowej artystki w MuFo
Zofia Rydet. Świat uczuć i wyobraźni - mniej znane oblicze kultowej artystki w MuFo
Muzeum Fotografii w Krakowie zaprasza na obszerną wystawę kolaży, prezentujących bardziej liryczne oblicze Zofii Rydet, jednej z najważniejszych polskich fotografek w historii....
7
Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś - ruszyła wirtualna wystawa
Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś - ruszyła wirtualna wystawa
Instytut Teatralny zaprasza na wirtualną wystawę „Pamięć teatru. Polska fotografia teatralna od początku istnienia do dziś” dostępną pod adresem www.pamiecteatru.pl. To pierwsza w historii tak...
3
Powiązane artykuły
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj