Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
"White Power" jest projektem dotyczącym szeroko pojętej odmienności. Uświadamia nam, że istnieje mnóstwo odsłon piękna.
Z okładek i stron magazynów spoglądają na nas twarze osób, które często zostały poddane wielogodzinnym zabiegom upiększania przez makijażystki i stylistyki, potem zdjęcia ulegają jeszcze "idealizacji" w komputerze. Właściwie nie wiadomo czym jest to, na co w efekcie końcowym spoglądamy. Ja chciałabym pokazać prawdziwe, szczere piękno - tłumaczy Bedyńska. Piękno, które nie zawsze wszyscy potrafią dostrzec. A przede wszystkim pokazać je osobom, które nie wierzą w siebie, we własną urodę. Na co dzień żyją na marginesie, w cieniu, a Bedyńska stawia ich właśnie "w świetle jupiterów", których na co dzień tak unikają, wyciąga ich z cienia, dosłownie i w przenośni.
Bohaterami wystawy są albinosi. Nikt nie wie ilu ich jest w Polsce, nigdzie nie są zrzeszeni, często ukrywają się w domu. Ze względu na światłowstręt, ale również z powodu ostracyzmu jakiemu są poddawani. To choroba dotykająca jedną osobę na dziesięć tysięcy, ale nie o chorobę tu chodzi, a o szeroko rozumianą odmienność. Wyjątkowość, piękno i unikatowość są znakiem szczególnym ludzi pozbawionych pigmentu. Postawieni przed obiektywem redefiniują pojęcie piękna, które w rozumieniu powszechnym i codziennym eliminuje ich z rankingu najpiękniejszych, Bedyńska wykonuje woltę i wskazuje na ich szczególną wyjątkową urodę. Urodę, która często wynika nie tylko z fizyczności, ale z głębi duszy.
W trakcie trwania wystawy będzie można kupić sygnowane odbitki oraz książki towarzyszące prezentacji.
Zachęcamy do lektury naszej rozmowy z Anną Bedyńską.
Anna BedyńskaWhite Power
Wernisaż: 10.05.2013, godz. 18:00
Termin: 11.05-2.06.2013
pn-sb: 10-20, nd: 11-18
Galeria Apteka Sztuki
Al. Wyzwolenia 3/5
Warszawa