Akcesoria
Sennheiser Profile Wireless - kompaktowe mikrofony bezprzewodowe od ikony branży
Na ostatnich fotografiach Anity Andrzejewskiej świat wydaje się jednością. Jest coś takiego w klimacie tych zdjęć, ich kompozycji, świetle, że każde stanowi istotny element całości i dlatego lepiej traktować cały zbiór jak jedno pełne i przemyślane spojrzenie, trochę jak urwanie jednej ważnej, nasyconej chwili z wieczności. Dopiero wtedy możemy w pełni cieszyć się podróżą wśród fotografii, przechodzić swobodnie ze świata przedmiotów do materii ożywionej, przenikać ze świata roślin do królestwa ludzi, a potem zawracać. Być może zauważymy wtedy, jak z pozoru odległe rzeczy, choćby ludzka twarz i suchy liść, nabierają wspólnych kształtów, zdają się być podobne w dotyku, zapachu. W Tajlandii czy Birmie, bo stamtąd pochodzą zdjęcia, takie rozumienie otaczającej nas rzeczywistości jest zupełnie zrozumiałe, dla tych ludzi świat jest przemyślanym mechanizmem łączącym przeciwieństwa, wiecznym umieraniem i odradzaniem się, które następuje w każdym momencie. Czasem żywe stworzenia sprawiać będą na nas wrażenie zastygłych w spokoju jak posągi Buddy, czasem zagubionych lub oczekujących na przemianę gdzieś przy granicy światów lub wręcz od dawna obumarłych. Jednocześnie na kolejnych fotografiach martwy z pozoru świat zacznie ożywać, nasiąkać radością tworzenia na nowo albo zapraszać magiczne siły, zamieszkałe tuż obok nas od wieków, nie do końca zrozumiane i pewnie nie zawsze przyjazne. To połączenie ciszy i spokoju, magii i strachu ukrytego np. pod dziesiątkami wytatuowanych zaklęć przeciwko złym mocom, jest istotą życia. Na zdjęciach Anity Andrzejewskiej widać życie, zatopione w gęstej azjatyckiej rzeczywistości, które toczy się kołem wcielając w różne formy materii, za każdym razem pełne harmonii i doskonałego, zmysłowego piękna - pisze Marek Kęskrawiec - dziennikarz, autor książki "Czwarty pożar Teheranu" i "Afganistan. Po co nam ta wojna?".
Anita Andrzejwska w latach 1989-94 studiowała na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Studia ukończyła z wyróżnieniem w pracowni wklęsłodruku prof. Andrzeja Pietscha oraz aneksem do dyplomu pt. "Cytaty" w pracowni fotografii prof. Zbigniewa Łagockiego. W 1995 roku dostała stypendium twórcze Miasta Kraków w dziedzinie fotografii, a w 2002 roku była stypendystką Ministra Kultury. Zajmuje się fotografią oraz projektowaniem książek i ilustracją dla dzieci.
Uczestniczyła w wielu międzynarodowych projektach i warsztatach, m.in. w 1996 i 1997 w międzynarodowych warsztatach światłodruku w Lipsku w Niemczech, w 2006 w rezydencji fotograficznej Pour l'Instant w Niort we Francji a w latach 2004, 2005, 2007 i 2008 prowadziła warsztaty fotograficzne i ilustratorskie oraz brała udział w projektach fotograficzno-literackich w Iranie, a w 2010 r. prowadziła warsztaty plastyczne dla dzieci w Indiach.
Otrzymała wiele nagród, m.in. w 2005 I nagroda w konkursie polskiej sekcji IBBY "Książka Roku 2005" w Warszawie, w 2003 wyróżnienie honorowe w konkursie na projekt fotograficzny; Santa Fe Center for Visual Arts, USA, w 2002 nagroda publiczności w konkursie ilustracji dziecięcej "Figures Futur", Paryż, w 2001 I nagroda w konkursie ilustracji dziecięcej Pro-Bolonia, Warszawa, w 1997 nagroda regulaminowa Trzecie Triennale Grafiki Polskiej w Katowicach.
Jest autorką ponad 20 wystaw indywidualnych w Polsce, Niemczech, Czechach, Grecji i na Słowacji.
Wystawa jest prezentowana we współpracy z Fundacją Pauza i Galerią Pauza w Krakowie.
Anita AndrzejwskaPatrząc
Wernisaź: 22.11.2011, godz. 19:00
Termin: 23.11.2011-13.01.2012
Galeria Refleksy
ul. Narbutta 40 lok. 21
Warszawa