Wydarzenia
„Wewnętrze” - Marta Zgierska i refleksje na temat domu w Galerii Centrala
NVIDIA zademonstrowała swoje własne narzędzie do punktowego korygowania, odzyskiwania i usuwania niechcianych artefaktów i fragmentów ze zdjęć. Na razie jest to prototypowe rozwiązanie, ale wyniki są naprawdę imponujące.
Naukowcy NVIDIA, pod kierownictwem Guilina Liu, opracowali narzędzie bazujące na sztucznej inteligencji (AI). Ma ono umożliwiać zaawansowaną edycję fotografii lub pełną rekonstrukcję uszkodzonego obrazu, w tym zdjęć z brakującymi pikselami. Niemniej jednak zaprezentowane prototypowe narzędzie można będzie również wykorzystać do usunięcia z kadru dowolnej zawartości z niechcianymi artefaktami i rozpraszającymi obiektami na czele.
Przedstawione narzędzie nie tylko wykorzystuje piksele obrazu wokół rekonstruowanego obszaru, lecz także dokładnie analizuje scenę ujętą na zdjęciu i określa, jak powinien ostatecznie wyglądać edytowany fragment, by współgrał z resztą fotograficznego planu.
Naukowcy NVIDIA twierdzą, że opracowana technologia „może poradzić sobie z pustymi obszarami o dowolnym kształcie, rozmiarze lub odległości od krawędzi obrazu, a wyniki nie pogarszają się wraz ze wzrostem i nieregularnością fragmentów“. Niemniej jednak narzędzie nie jest jeszcze w pełni doskonałe. „Jednym z ograniczeń naszej metody jest to, że nie działa ona w przypadku niektórych słabo ustrukturyzowanych zdjęć“ - o czym zaznacza producent.
od lewej: uszkodzony obraz, wyniki narzędzia Adobe Content-Aware, rezultat technologii NVIDIA, rzeczywisty obraz
Trzeba przyznać, że prototypowe narzędzie NVIDIA radzi sobie całkiem dobrze z rekonstrukcją oraz usuwaniem wybranych obszarów zdjęć - mimo, że sama technologia jest dopiero w fazie opracowywania i testów. Niestety producent nie zdradził informacji, kiedy możemy spodziewać się premiery tego rozwiązania.