Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Sama lustrzanka cyfrowa to za mało - niezbędny jest cały osprzęt. Dlatego Sony zdecydowało się wejść z system Koniki Minolty, dzięki czemu dało swoim klientom dostęp do szerokiej gamy optyki i akcesoriów. Od czasu prezentacji modelu A100 na rynek trafiło wiele obiektywów już z logo Sony, a nawet Zeissa. Dzisiejsza premiera wymagała kolejnych nowości. Oto one.
Obiektyw Sony DT 16-105 mm F3.5-5.6 będzie dostępny w niektórych zestawach handlowych z Sony A700. W połączeniu z matrycą APS-C daje pole widzenia odpowiadające zakresowi 24-157,5 mm w małym obrazku, więc zaczyna od prawdziwego szerokiego kąta. Producent przekonuje, że dzięki dostosowaniu do mniejszego pola obrazowego (o czym świadczy przynależność do "cyfrowej" linii DT), udało się osiągnąć wysoką jakość obrazu przy wszystkich ogniskowych. W konstrukcji optycznej wykorzystano 15 soczewek w 11 grupach, w tym niskodyspersyjną soczewkę ED i 2 soczewki asferyczne. Minimalna odległość ogniskowania wynosi 0,4 m. Dziwi nieco fakt, że mimo przeznaczenia do pracy z zaawansowaną lustrzanką jest to obiektyw tak ciemny.
Opisywane szkło trafi do sprzedaży z początkiem listopada 2007. Nie znamy jeszcze polskiej ceny, ale w USA za Sony DT 16-105 mm F3.5-5.6 trzeba będzie zapłacić ok. 580 $ lub 1900 $ w zestawie z lustrzanką Sony A700.
Poniżej dane techniczne.
Drugim ciekawym obiektywem zaprezentowanym dziś przez japońskiego giganta jest superzoom Sony DT 18-250 mm F3.5-6.3 oferujący niemal 14-krotne zbliżenie (ekwiwalent 27-375 mm w małym obrazku). Firma reklamuje go jako "idealnego kompana podróżnika" i rzeczywiście trudno mu odmówić uniwersalności. Minusem może być słabe światło (F6.3 na długim końcu), ale przy tak skomplikowanej konstrukcji i szerokim zakresie ogniskowych lepszy wynik byłby ewenementem. Pamiętajmy też, że obie lustrzanki Sony (A100 i A700) są wyposażone w system stabilizacji matrycy, który z pewnością przyda się przy ekw. 375 mm. Warto zwrócić uwagę na dość dobrą minimalną odległość ogniskowania wynoszącą 0,45 m.
Sony DT 18-250 mm F3.5-6.3 trafi do sprzedaży w październiku bieżącego roku. W USA obiektyw będzie kosztował ok. 550 $.
Poniżej dane techniczne.
Powyższym standardowym zoomom (choć 18-250 mm chyba trudno uznać za "standardowy"...) towarzyszy kompaktowe tele Sony DT 55-200 mm F4-5.6 dające pole obrazowe odpowiadające zakresowi 82,5-300 mm w małym obrazku. Obiektyw ten będzie dostępny w sprzedaży w połowie października. Dane techniczne poniżej.
Firma poinformowała też o pracach nad teleobiektywem 70-300 mm F4.5-5.6G SSM. W połączeniu z niepełnoklatkową lustrzanką da on odpowiednik zakresu 105-405 mm w małym obrazku, jednak oznaczenie G wskazuje, że obiektyw ten będzie krył pełną klatkę 35 mm. Czyżby profesjonalna lustrzanka Sony miała być pełnoklatkowa? Wiele na to wskazuje, a dzisiejsza zapowiedź z pewnością podsyci spekulacje. Nikt też na pewno nie obrazi się za wykorzystanie systemu SSM, czyli ultradźwiękowego napędu autofokusa zapewniającego szybką i praktycznie bezgłośną pracę. Producent podkreśla znakomite przeniesienie kontrastu i minimalną odległość ogniskowania 1,2 m. Więcej szczegółów nie podano. Nie wiemy też, kiedy opisywany obiektyw trafi do sprzedaży.