Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Osobom, które dziwią się czemu koreański Samsung prezentuje obiektywy niemieckiej firmy Schneider-Kreuzanch wyjaśniamy, że współpraca obu firm trwa od dość dawna, a nazwy marek pojawiające się na poszczególnych produktach (i ich elementach) są częścią tajemnej strategii. Pełna nazwa pierwszych dwóch obiektywów serii D-XENON zaczynała się od słowa Samsung, które teraz znikło, choć na obudowie wszystkich konstrukcji logo koreańskiego potentata pozostało. To wystarczy byśmy uznali nowe produkty za część oferty firmy Samsung.
Ogłoszone dziś obiektywy to świadectwo coraz poważniejszego zainteresowania koreańskiej firmy rynkiem półprofesjonalnym. Wystarczy rzut oka na podstawowe parametry by wiedzieć, że są to produkty skierowane do zaawansowanych użytkowników. Dwa modele szerokokątne, w tym jeden super-szerokokątny oznaczony symbolem {ITLfish-eye] (rybie oko), oferują zakres efektywny 16 - 26 mm oraz 16,5 - 37 mm.
W serii znalazł się też standardowy zoom D-XENON 16 - 45mm, który po założeniu do lustrzanki cyfrowej marki Pentax lub Samsung da zakres 24,5 - 69 mm. Tu najważniejsza jest stałe - choć niezbyt imponujące - światło, F4.0. Podobnie jak wszystkie pięć nowości charakteryzuje się on zaskakująco małą wagą.
Kolejna ciekawa propozycja to obiektyw stałoogniskowy D-XENOGON 35mm F2.0 AL, który poza założeniu do lustrzanki cyfrowej będzie odpowiadał klasycznej "pięćdziesiątce". Jest to drugi tego typu produkt po ubiegłorocznym szkle Sigmy. I ostatni w serii D-XENON 100mm F2.8 Macro to klasyczny obiektyw do makrofotografii. Oferuje powiększenie 1:1 i dystans minimalny 30 cm (producent nie precyzuje czy od frontowej soczewki czy też od matrycy; liczymy, że to drugie).
Niestety producent nie udostępnił pełnej informacji prasowej i poza tabelą specyfikacyjną nie dysponujemy żadnymi dodatkowymi informacjami. Więcej na ten temat dowiemy się podczas targów Photokina 2006.