Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Canon wprowadza na rynek nowy ultraszerokokątny obiektyw. RF 10-20 mm f/4L IS STM to następca lustrzankowego EF 11–24 mm f/4L USM, ale jest szerszy, a przy tym lżejszy, mniejszy i ze stabilizacją obrazu na pokładzie.
Zaprezentowany dzisiaj przez Canona obiektyw dla fotografów krajobrazu, architektury i wnętrz oraz filmujących ma oferować ekstremalnie szerokokątne ujęcia i najwyższą jakość obrazu, a wszystko to zamknięte w kompaktowej obudowie.
Canon RF 10-20 mm f/4L IS STM to konstrukcja rektalinearna, czyli korygująca zniekształcenia, tak by na zdjęciu linie proste nie wyginały się. W systemie EOS R będzie następcą lustrzankowego modelu EF 11–24 mm f/4L USM, ale od poprzednika różni się diametralnie.
Nowy obiektyw zapewnia szersze pole widzenia - przy ogniskowej 10 mm jest to aż 130 stopni. Na drugim końcu zakresu oferuje jednak krótszą o 4 mm ogniskową. Jest za to aż o połowę (dokładnie o 610 g) lżejszy i o 2 cm węższy oraz krótszy niż obiektyw EF 11–24 mm f/4L USM. Dla przykładu, połączony z aparatem EOS R8 waży tak naprawdę mniej niż sam odpowiednik EF.
W dodatku, co w tak ultraszerokokątnych obiektywach zdarza się niezwykle rzadko, został wyposażony w system optycznej stabilizacji obrazu o wydajności 5 EV (6 EV z IBIS).
Konstrukcja optyczna opiera się na 16 soczewkach ustawionych w 12 grupach. Zawiera 3 elementy asferyczne GMo, 3 niskodyspersyjne UD oraz 1 element Super UD. Jest oczywiście w pełni uszczelniona. Z tyłu zastosowano mocowanie na filtry 35 × 20 mm.
Nowy ultraszerokokątny zoom RF 10-20 mm f/4L IS STM ma pojawić się w sprzedaży w listopadzie. Będzie kosztował 2300 dolarów, czyli zapewne ponad 10000 zł.