![„Matrix” i konie w galopie. Polecamy biograficzny komiks o Muybridge’u [RECENZJA]](/i/images/9/1/9/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_235919-IMG_8199-3.png)
Newsletter
Newsletter
Gdy myślimy, że nic nas już nie zaskoczy, pojawia się coś takiego jak Canon RF 100-300 mm f/2.8L IS USM - konstrukcja tak oczywista i dobrze stargetowana, że aż dziwne iż nie ujrzeliśmy jej wcześniej w ofercie producenta.
Canon RF 100-300 mm f/2.8L IS USM to marzenie fotografów sportowych
Canon RF 100-300 mm f/2.8L IS USM to propozycja kierowana właściwie wyłącznie do fotografów sportu, którzy bardzo upodobali sobie ogniskową 300 mm. Z tą różnicą, że teraz w podobnej formie otrzymują obiektyw, który świetnie sprawdzi się także na krótszych dystansach, np. w sportach halowych.
Oczywiście obiektyw o takim zakresie nie jest niczym nowym, jednak do tej pory obiektywy 100-300 mm były konstrukcjami kierowanymi na rynek amatorski. Wyjątkiem jest tu jedynie nieco węższa Sigma 120-300 mm f/2.8 DG OS HSM, dla której Canon staje się bezpośrednim konkurentem. Choć biorąc pod uwagę, że Sigma jest 10-letnim obiektywem lustrzankowym, można powiedzieć, że Canon nie ma obecnie dla siebie konkurencji.
Układ optyczny obiektywu zbudowano na bazie 23 elementów w 18 grupach i 9-listkowej przysłony. Wśród soczewek specjalnych znajdziemy 4 elementy UD, 1 soczewkę asferyczną GMo i 1 element fluorytowy. Szkło jest w stanie ostrzyć już z odległości 180 cm (stała odległość dla całego zakresu ogniskowych) i oferuje maksymalne powiększenie 0,16 x.
Nowy zoom jest szybki i naprawdę lekki. Niestety nie możemy liczyć na kompaktowość rodem z RF 70-200 mm
Oprócz tego otrzymujemy superszybki podwójny liniowy napęd autofokusu Dual Nano USM oraz system stabilizacji optycznej o deklarowanej skuteczności 5,5 EV (przy współpracy ze stabilizowanymi sensorami skuteczność wynieść ma 6 EV).
Jak przystało na profesjonalne szkło mamy też szereg przełączników ograniczających zakres działania AF, stabilizacji czy przywołujący dane ustawienia. W ręce użytkowników oddane zostają także przyciski funkcyjne, dodatkowy pierścień kontrolny (możliwość przypisania wybranej funkcji aparatu), a obiektyw posiada oczywiście odczepianie mocowanie statywowe.
Producent chwali się też, że jest to najlżejszy obiektyw w swojej klasie. Szkło waży jedynie 2,59 kg, ale przy rozmiarach 128 × 323,4 mm trudno mówić tu o jakiejś kompaktowości. Obiektyw jest oczywiście uszczelniony a dodatkowo pokryty powłoką termoizolacyjną. Szkło jest kompatybilne z telekonwerterami 1,4x i 2x, a na przednią soczewkę nakręcimy filtry w rozmiarze 112 mm.
_443908423.jpg)
_1877607562.jpg)
_1094526942.jpg)
Cena i dostępność
Jak można się było spodziewać Canon RF 100-300 mm f/2.8L IS USM debiutuje w astronomicznej cenie. Na zachodnim rynku obiektyw wyceniono na 9499 dolarów, czyli ok. 40 tys. złotych. Na polskim rynku cena będzie oczywiście sporo wyższa - 58 909 zł.
Więcej informacji o nowym obiektywie znajdziecie na stronie canon.pl.
