Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Najnowszy Mitakon to - w odróżnieniu od większości obiektywów makro - konstrukcja, której nie wykorzystamy do żadnego innego rodzaju fotografii. Zachwyci jednak wszystkich, którzy chcą pokazać niewidoczną gołym okiem strukturę fotografowanych przedmiotów.
Oferując maksymalną skalę odwzorowania 5:1, najnowszy Mitakon 85 mm f/2.8 1-5X Super Macro dołącza do grupy specjalistycznych obiektywów makro pokroju modeli Canon MP-E 65 mm f/2.8 1-5X czy Venus Optics Laowa 25 mm f/2.8 2.5-5X Ultra Macro. Podobnie jak one nie oferuje wsparcia systemu AF i z racji ograniczonego zakresu ostrzenia nie pozwoli na wykorzystanie w innych dziedzinach fotografii. To jednak konstrukcja, która przyspieszy bicie serca fanów ekstremalnych zbliżeń.
Układ optyczny obiektywu zbudowano na bazie 12 soczewek w 10 grupach. Dodatkowo jest to konstrukcja apochromatyczna, w której w zasadzie nie występować ma problem z aberracją chromatyczną. Producent obiecuje też ponadprzeciętną ostrość już od nominalnej wartości przysłony, a użytkowników ucieszy także bardzo wygodna odległość robocza - 23 cm od przedniej soczewki w przypadku powiększenia 1:1 i 9,5 cm w przypadku skali odwzorowania 5:1. Przysłonę zbudowaną w oparciu o 9 listków domkniemy zaś maksymalnie do wartości f/32.
Dodatkowym plusem jest także możliwość nakręcenia filtrów o średnicy 58 mm oraz fakt, że w zestawie otrzymamy także lampę LED i mocowanie statywowe, dzięki czemu nawet mimo nieco wyższej ceny nowy Mitakon powinien stać się bardzo atrakcyjną alternatywą dla wspomnianego modelu Laowa.
Szkło jest też stosunkowo kompaktowe, choć nie najlżejsze. Obiektyw mierzy 67 x 122 mm przy wadze 750g.
Jak obiektyw radzi sobie w praktyce? Poniżej prezentujemy kilka oficjalnych zdjęć przykładowych producenta (niestety nie w pełnej rozdzielczości)
Mitakon 85 mm f/2.8 1-5X Super Macro dostępny jest do kupienia za pośrednictwem strony producenta w wersjach z bagnetami: Canon EF, Canon EOS-M, Nikon F, Sony A, Sony E, Mikro Cztery Trzecie, Fujifilm X i Pentax K, w cenie 499 dolarów (około 1960 zł). Dokładnej polskiej ceny na razie nie znamy.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem zyoptics.net.