Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
W ofercie marki Voigtländer pojawił się nowy szerokokątny obiektyw, który spodobać ma się zarówno fotografom, jak i filmowcom, korzystającym z bezlusterkowców systemu Sony E.
Nowe dziecko Voigtländera to model, który łączy ultraszerokie pole widzenia (90,8°) z dużą jasnością, co nawet przy tak krótkiej ogniskowej ma dać nam możliwość rozmycia tła. Do tego, dzięki możliwości przełączenia przysłony w tryb bezstopniowy, chętnie wykorzystywany ma być także w produkcjach filmowych. Zwłaszcza że wygląda na to, że bez pierścienia bez większego problemu podłączymy systemy follow focus.
Na układ optyczny obiektywu składa się 13 soczewek w 11 grupach, a znajdziemy w nim także elementy asferyczne, które pozwoliły na zachowanie niewielkich gabarytów szkła i które pozytywnie wpłynąć mają na rozdzielczość obiektywu, który pozwoli na ostrzenie z minimalnej odległości 25 cm.
“Konstrukcja optyczna obiektywu skorygowana została według współczesnych standardów, zapewniając najwyższą jakość obrazowania. Voigtlander 21 mm f/1.4 Aspherical został zoptymalizowany do współpracy z aparatami wyposażonymi w nowoczesne matryce cyfrowe o dużych rozdzielczościach” - zapewnia producent.
Oprócz tego, otrzymujemy 12-listkową przysłonę, możliwość regulowania pierścienia przysłony w zakresie co 1/3 EV (lub bezstopniowo) oraz układ elektroniki, który zapewni wsparcie dla 5-osiowego systemu stabilizacji aparatów Sony i zagwarantuje pełne przeniesienie danych EXIF.
Tubus obiektywu w całości wykonany został z metalu i jak zwykle w przypadku Voigtländera jest bardzo kompaktowy - mierzy jedyne 70,5 mm x 79,5 mm. Jest jednak przy tym dosyć ciężki (560 g). Na przednią soczewkę nakręcimy filtry o średnicy 62 mm.
Obiektyw pojawić ma się w sprzedaży w czerwcu 2019 roku. Oficjalna polska cena jeszcze nie jest znana, ale w Japonii szkło zostało wycenione na około 5400 zł. Ostateczna cena na naszym rynku będzie więc prawdopodobnie nieco wyższa.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem voigtlaender.de.