Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Jasny standard Lumix S Pro 50 mm f/1.4, wydajny zoom S PRO 70-200 mm f/4 O.I.S. oraz uniwersalne makro S 24-105 mm f/4 MACRO O.I.S. to trzy obiektywy, które wzbogaciły dziś nowy pełnoklatkowy system producenta.
W tym przypadku mamy do czynienia z flagowym przedstawicielem serii obiektywów Lumix S PRO. Standardowa stałka o ogniskowej 50 mm zapewnia aż 11-listkową przysłonę o nominalnym otworze f/1.4, co powinno być gwarantem małej głębi ostrości oraz wyjątkowego efektu bokeh. We wnętrzu znajdziemy 13 elementów, które zostały rozmieszczone w 11 grupach. Wśród nich są 2 soczewki asferyczne i 3 szkła o wyjątkowo niskim rozproszeniu, Mają one eliminować efekt aberracji chromatycznej i pozwalać uzyskać znakomitą rozdzielczość od środka po brzegi kadru - i to już od pełnego otwarcia przysłony.
To z kolei propozycja dla osób, którym fotografowanie dynamicznej akcji nie jest straszne. 70-200 mm f/4 O.I.S. ma nie tylko oferować pewny i szybki AF, lecz także jest kompatybilny z systemem 5-osiowej podwójnej stabilizacji obrazu Panasonic Dual I.S. 2 i - jak obiecuje producent - ma charakteryzować się wydajnością redukcji drgań na poziomie 6 EV. Poza stabilizacją układ optyczny ma odznaczać się obrazem o wysokiej rozdzielczości i kontraście w całym zakresie ogniskowych. Odpowiadać za to będzie konstrukcja złożona z 23 elementów w 17 grupach. Producent zdecydował się wykorzystać jedną soczewkę asferyczną oraz 3 soczewki o wyjątkowo niskim rozproszeniu, które mają minimalizować aberracje chromatyczne, zapewniając jednocześnie maksymalną ostrość. Ma to pozwolić uzyskać atrakcyjny efekt rozmycia i ograniczyć winietowanie. Natomiast za plastykę odpowiadać będzie 9-listkowa przysłona o nominalnym otworze f/4
We wnętrzu tego uniwersalnego zooma o zakresie ogniskowych 24-105 i świetle f/4 znajduje się 16 elementów, które zostały umieszczone w 13 grupach. Wśród nich są dwie soczewki asferyczne oraz dwa elementy o wyjątkowo niskim rozproszeniu, co ma zapobiegać pojawianiu się aberracji chromatycznej i pozwolić uzyskać wysoką rozdzielczość. Poza tym sprawdzi się także w fotografii zbliżeń i makro - zapewnia powiększenie 0,5 x i najbliższą odległość ostrzenia wynoszącą zaledwie 0,3 m. Do tego układ optyczny jest stabilizowany, co w połączeniu z 5-osiowym systemem stabilizacji obrazu w korpusie aparatów Lumix S1 i S1R kompensację na poziomie 6 EV.
- Wprawdzie wszystkie obiektywy z serii LUMIX S wyróżniają się znakomitymi parametrami, ale produkty LUMIX S PRO oferują jeszcze lepszą charakterystykę optyczną, aby spełnić surowe standardy Leica. Do 2020 roku Panasonic zamierza zaprojektować i opracować co najmniej dziesięć obiektywów, koncentrując się na modelach LUMIX S PRO i jeszcze bardziej rozbudowując serię obiektywów S - obiecuje producent.
Wszystkie trzy zaprezentowane obiektywy z linii S mają być wyjątkowo wytrzymałe, odporne na pył i zachlapania. Słowem, zostały zaprojektowane tak, aby można było z nich korzystać wspólnie z aparatami S1 i S1R w ekstremalnie trudnych warunkach, nawet w temperaturze sięgającej -10°C. Do tego mają odznaczać się wyjątkową szybkością i precyzją ustawiania ostrości. Odpowiadają za to silniki, które obsługują wysoką częstotliwość systemu S, wynoszącą do 480 kl./s. Jak zaznacza producent, w celu zapewnienia maksymalnej precyzji sterowania obiektywy są wyposażone w mechanizm sprzęgła ostrości, który umożliwia błyskawiczne przełączanie między autofokusem, a regulacją ręczną w dowolnym momencie. Co więcej, obiektywy Lumix S mają sprawdzić się również przy filmowaniu, ponieważ ich konstrukcja tłumi wahania ostrości podczas nagrywania.