Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Najnowsze szkło w rodzinie Sony to gratka dla wszystkich fanów szerokiego kąta. W kompaktowym korpusie zamyka zaawansowaną optykę, a możliwość przełączenia pierścienia przysłony w tryb bezstopniowy i liniowe przełożenie pierścienia ostrości przypadną do gustu także filmowcom.
Pokazany dziś Sony 24 mm f/1.4 GM bez wątpienia będzie godnym rywalem analogicznych konstrukcji z innych systemów. Nie dość, że jak na swoje możliwości jest naprawdę kompaktowy (92 x 75 mm, 445 g) to jeszcze oferować ma najwyższej klasy optykę i bezkompromisową wygodę pracy.
Na układ optyczny składa się 13 soczewek w 10 grupach, z czego dwie to soczewki XA (ekstremalnie asferyczne), a 3 wykonano ze szkła o obniżonym współczynniku dyspersji. Do tego otrzymujemy powłoki antyodblaskowe Nano AR. Zapewnić ma nam to świetną rozdzielczość na całej powierzchni kadru, miękkie rozmycie nieostrości oraz fenomenalne efekty w przypadku pracy pod słońce. Ostrzyć będziemy z kolei w stanie z odległości 24 cm, a na przednią soczewkę nakręcimy filtry o średnicy 67 mm. To wszystko przy akompaniamencie 11-listków przysłony, której domknięcie pozwoli nam na uzyskanie efektu 22-ramiennych gwiazd w punktach świetlnych. Fotografowie miejskich krajobrazów będą zachwyceni.
Samą przysłonę, a właściwie odpowiadający za sterowanie nią pierścień możemy przełączyć w tryb bezstopniowy, co na pewno docenią osoby filmujące bezlusterkowcami Sony, ale producent zrobił jeszcze jeden ukłon w stronę filmowców. Mianowicie pierścień ostrości oferuje bezpośrednie przełożenie na ruch soczewek, dzięki czemu można mieć pewność, że przesunięcie pierścienia na daną odległość zawsze zaowocuje tym samym efektem. W przypadku szkieł systemów bezlusterkowych, gdzie wszystko odbywa się elektronicznie, rzadko kiedy działa to w ten sposób.
Nowa konstrukcja oferuje także usprawniony, ultradźwiękowy silnik Direct Drive SSM, który ma być 3-krotnie szybszy niż w przypadku wcześniejszych szkieł producenta, a do tego działać bezgłośnie.
Obiektyw pojawi się w sprzedaży w październiku 2018 roku, w cenie 1400 dolarów (około 5100 zł). Polskiej ceny na razie nie znamy.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem sony.pl.