Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Sony zaprezentowało długo oczekiwany superteleobiektyw 400 mm f/2.8, który ma być odpowiedzią na potrzeby fotografów sportowych czy dzikiej przyrody. Szkło, jak na swoją klasę będzie stosunkowo lekkie, a producent obiecuje najwyższą jakość optyki. To wszystko ma jednak swoją cenę.
O profesjonalnym, “sportowym” teleobiektywie do systemu Sony E usłyszeliśmy jesienią zeszłego roku. Na jego temat nie wiedzieliśmy jednak nic oprócz planowanej daty premiery. Model Sony FE 400 mm f/2.8 GM OSS ukazuje się zgodnie z zapowiedziami i ma szansę zachwycić fotografów, do których jest adresowany.
Na jego układ optyczny składają się 23 soczewki w 17 grupach, w tym 3 soczewki fluorytowe o niskim współczynniku dyspersji. Co ciekawe, większość soczewek umieszczona została w środkowej i tylnej części obiektywu, dzięki czemu ten ma być znacznie lepiej wyważony niż na przykład model 500 mm f/4 znany z lustrzankowego systemy Sony A. Jak zwykle możemy też liczyć na wysokiej klasy powłoki antyrefleksyjne i fluorynowe, ułatwiające utrzymanie szkła w czystości. Z kolei 11-listkowa przysłona w parze z dużą jasnością zapewnić ma nam wyjątkowo przyjemne dla oka rozmycie nieostrości.
Sony FE 400 mm f/2.8 GM OSS
Narzekać nie będzie można także na układ AF. Za ostrzenie będą tu odpowiadać dwa nowo opracowane silniki liniowe, dzięki którym skuteczność śledzenia obiektów ma być 5-krotnie większa niż w przypadku modelu 300 mm f/2.8 GM. Otrzymujemy także 3 tryby stabilizacji optycznej, sprzęgło zakresu ostrzenia, 4 przyciski funkcyjne umieszczone z każdej strony obiektywu oraz przełącznik Full-Time DMF, który pozwoli nam na ciągłe ręczne doostrzanie.
Konstrukcja obiektywu to zresztą jeden z jego głównych atutów. Przy wadze “jedynych” 2,7 kg ma być on najlżejszym szkłem w swojej klasie i pozwalać na wygodną pracę z wykorzystaniem monopodu, czy nawet w ręki. Mimo małej wagi otrzymujemy jednak w pełni magnezową, wytrzymałą konstrukcję i uszczelnienia. Do tego system filtrów wsuwanych (rozmiar 40,5 mm). Obiektyw będzie kompatybilny z konwerterami 1,4x i 2x. Jasność szkła w tym wypadku spadnie do kolejno f/4 i f/5.6.
Obiektyw o wymiarach 158 x 359 mm ukaże się w sprzedaży we wrześniu. Nie będzie jednak należał do tanich, nawet w swoim segmencie. Został on bowiem wyceniony na 12 tys. euro (około 50 tys. złotych).
Więcej informacji o nowym szkle znajdziecie pod adresem sony.pl.