Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Wygląda na to, że tendencja do zapowiadania produktów z dużym wyprzedzeniem na dobre zadomowiła się na rynku sprzętu fotograficznego dla zaawansowanych. Po Nikonie i Olympusie podobnie zaczyna się zachowywać Konica Minolta.
Przyszłej wiosny (zapewne podczas PMA 2006) firma zamierza zaprezentować obiektyw AF 35 mm F1,4G (D) (nazwa robocza). Będzie to przystosowany do współpracy z lustrzankami cyfrowymi następca cenionego szkła AF 35 mm F1,4G NEW. I wizualnie oba obiektywy niewiele się od siebie różnią. Producent przekonuje jednak, że konstrukcja optyczna produktu, który obejrzymy za niecały rok, została udoskonalona. Oczywiście dodano też funkcję przekazywania odległości od fotografowanego obiektu z obiektywu do aparatu, co umożliwi korzystanie z zaawansowanego systemu pomiaru światła błyskowego ADI (Advanced Distance Integration).
Podobne oświadczenia mają zapewne na celu zapewnienie miłośników systemu Koniki Minolty o jego świetlanej przyszłości. No cóż - z pewnością nie zaszkodzi od czasu do czasu odświeżyć linię obiektywów. Ciekawostką jest fakt, że zapowiadane szkło ma pasować również do kamer małoobrazkowych, czyli kryć pełną klatkę 35 mm. Czekamy na pełne dane techniczne