Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Choć większość z nas spodziewała się tego od dawna, dopiero teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie porzucenia przez producenta mocowania 4/3.
Standard 4/3 ujrzał światło dzienne w 2003 roku i był pierwszym w pełni cyfrowym systemem fotograficznym. Podczas gdy pozostali producenci tworzyli aparaty z matrycami APS-C, obsługujące analogowe, pełnoklatkowe obiektywy, Olympus postanowił stworzyć nowy system od podstaw, z mniejszą matrycą, ale telecentrycznymi obiektywami, które razem miały tworzyć poręczny, niewielki lustrzankowy system, dostarczający obraz o konkurencyjnej jakości. Była to też próba ustandaryzowania systemu mocowań, który miały dzielić ze sobą różni producenci.
Olympus E-1, pierwszy aparat systemu 4/3
Choć system nigdy nie okazał się tak konkurencyjny, jak życzyli sobie tego projektanci, to poszczególne modele aparatów, a przede wszystkim optyka cieszyły się bardzo dobrą opinią użytkowników. Całe przedsięwzięcie dało także podwaliny dla wprowadzonego w 2008 roku standardu Mikro Cztery Trzecie, który rozpoczął bezlusterkową rewolucję i który ceniony jest przez użytkowników za doskonały balans w kwestii rozmiarów sprzętu i dostarczanej jakości obrazu. Jest też jednym z chętniej wykorzystywanych standardów przez osoby zajmujące się produkcjami wideo.
Ostatni aparat z systemu 4/3 zaprezentowany został ponad 6 lat temu, a użytkownicy już od momentu pojawienia się aparatów Mikro Cztery Trzecie spodziewali się, że koniec standardu 4/3 jest bliski. Fakt porzucenia go producent potwierdził jednak dopiero teraz, przy okazji wydania najnowszego katalogu szkieł MTF, w którym znajdziemy oficjalną notę informującą o zaprzestaniu produkcji obiektywów Olympusa z tym mocowaniem.
Miejmy nadzieję, że pomoże to teraz włożyć producentowi jeszcze więcej wysiłku w dalsze rozwijanie systemu Mikro Cztery Trzecie.