Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Chiński producent niezmiennie od niemal 2 lat zadziwia nas „replikami” obiektywów Canona, które dodatkowo oferowane są w śmiesznie niskiej cenie. Dużo szumu wywoła zapewne także nowa jasna portretówka, która pojawić ma się na rynku już wiosną.
Yongnuno to enfant terrible rynku optyki. Od prawie dwóch lat rozszerza swoją ofertę szkieł, które niemal co do joty przypominają dobrze znane nam konstrukcje Canona. Inżynierowie wprowadzają jednak drobne zmiany w optyce tak, aby nie naruszyć patentów fotograficznego giganta. Najbardziej kontrowersyjną kwestią jest jednak ich cena, zwykle kilkukrotnie niższa od oryginału.
Po nieźle ocenianych obiektywach 50 mm f/1.8 i 50 mm f/1.4, storpedowanym w testach modelu 35 mm f/2 i zaprezentowanym ostatnio szkle 100 mm f/2, producent zamierza wprowadzić jasny obiektyw portretowy 85 mm f/1.8.
Układ optyczny obiektywu bazuje na 9 soczewkach w 6 grupach i pozwala na ostrzenie z minimalnej odległości 85 cm, oferując maksymalne powiększenie 0,13 x. Przysłonę, której liczby listków producent na razie nie podaje, przymkniemy z kolei do wartości f/18. Na pokładzie znajduje się także silnik autofokusa.
Szkło o wymiarach 81 x 79,5 mm i wadze 460 g trafić do sprzedaży ma już niebawem, w marcu 2017 roku, w wersji z mocowaniem Canon EF. Wersja z mocowaniem Nikon F pojawić ma się w kolejnych miesiącach. Na razie nie znana jest jego cena, możemy się jednak spodziewać, że tak jak w przypadku wcześniejszych konstrukcji wyniesie ona mniej niż połowę tego, co musielibyśmy zapłacić za oryginał, który obecnie kosztuje około 1500 zł. Jak wyniki z instrukcji, udostępnionej na stronie producenta, zestawie z obiektywem powinniśmy otrzymać także osłonę przeciwsłoneczną.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem yongnuo.com.cn.