Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Wraz z najnowszą lustrzanką cyfrową Sigma SD10 firma ta zaprezentowała dwa nowe obiektywy przeznaczone właśnie do tego typu aparatów. Małe i lekkie szkła Sigma 18-50 f/3,5-5,6 DC i 55-200mm f/4-5,6 DC mają pole krycia odpowiadające matrycom wielkości klatki APS.
W konstrukcji Sigmy 18-50mm f/3,5-5,6 wykorzystano 8 soczewek w 8 grupach, w tym jak zapewnia producent soczewki asferyczne. Zredukowanie pola krycia obiektywu pozwoliło na znaczne zmniejszenie jego wymiarów - ma niecałe 68 mm średnicy, 60 mm długości, a średnica gwintu filtra wynosi zaledwie 58 mm. Nowe szkło zachowuje tę samą minimalną odległość ostrzenia we wszystkich pozycjach zooma (25 cm) i pozwala na osiągnięcie powiększenia 1:3,5. Podpięty do Sigm SD9/10 obiektyw będzie oferował ogniskową odpowiadającą zakresowi 30-85 mm w małym obrazku i ma szansę stać się wygodnym zoomem "standardowym" do wszystkich lustrzanek cyfrowych o matrycy mniejszej niż klatka 35 mm.
Dane techniczne obiektywu Sigma 18-50mm f/3.5-5.6 DC:
Druga dzisiejsza propozycja obiektywowa Sigmy to lekki i kompaktowy (70 mm x 84,6 mm, 310 g) teleobiektyw 55-200mm f/4-5.6 DC. Na konstrukcje optyczną tego szkła składa się 10 soczewek w 9 grupach. Średnica gwintu filtra to zaledwie 55 mm. Mały zawód może spotkać, kiedy spojrzy się na minimalną odległość ostrzenia, która wynosi aż 110 cm, ale nie można mieć wszystkiego. Jeśli założymy ten obiektyw na Sigmę SD9 lub 10, otrzymamy odpowiednik zooma 93-340mm w małym obrazku.
Dane techniczne obiektywu Sigma 55-200mm f/4-5.6 DC:
Oba obiektywy będą dostępne w mocowaniach Sigmy, Canona, Nikona i Pentaxa. Po raz pierwszy "producent niezależny" wypuszcza na rynek szkła z polem krycia przystosowanym do matrycy wielkości klatki APS - ciekawe, co na to Tamron i Tokina?
Interesujący jest fakt, że na rynku już jest, bądź w najbliższym czasie nań trafi wiele szkieł przeznaczonych do lustrzanek cyfrowych, których parametry wskazują na amatorską jakość. Najwyraźniej producenci przygotowują się już do myśli, że już wkrótce także ten segment będzie miał swoje lustrzanki cyfrowe, które będzie można kupić za rozsądną cenę - pierwszym takim aparatem ma być Canon EOS 300D. Powodzenie tego aparatu każe nam sądzić, że w najbliższym czasie pojawi się więcej obiektywów podobnych do opisywanych tu dzisiejszych nowości Sigmy.
Przeczytaj artykuły o:
;nowej matrycy Foveon >>>>