Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Nawet w smartfonach z rozbudowanymi funkcjami fotograficznymi przedni aparat był tylko protezą, najczęściej z rozdzielczością Full HD wystarczającą do wideorozmów i robienia kiepskich zdjęć. Nieco się to kłóciło z modą na selfies, które w swojej kanonicznej postaci są właśnie robione przednim aparatem z wykorzystaniem ekranu do kadrowania. Projektanci smartfona HTC Desire Eye rozwiązali ten problem w najprostszy możliwy sposób - niemal zrównali parametry obydwu aparatów.
Przedni aparat HTC Desire Eye ma 13-megapikselową matrycę i obiektyw o świetle f/2,8. W celu poprawienia autoportretów robionych w trudniejszych warunkach oświetleniowych z przodu smartfona znalazła się też podwójna dioda doświetlająca. Tylny aparat również ma 13 megapikseli, choć sensor to bardziej zaawansowany BSI CMOS. Również obiektyw jest odrobinę jaśniejszy - ma światło f/2. Do spisu funkcji fotograficznych w nowym HTC Desire Eye należy jeszcze dodać wygodny, dwustopniowy spust migawki, a także 5,2-calowy wyświetlacz LCD IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli (424 ppi). Nie zabrakło też ciekawych rozwiązań programowych. Ciekawie zapowiada się funkcja szybkiego przełączania między przednią i tylną kamerką, a także funkcja Crop Me In, która łączy tło sfotografowane tylnym aparatem z twarzą zarejestrowaną przednim.
Poza funkcjami fotograficznymi HTC Desire Eye to całkiem mocny smartfon. Ma wodoodporną obudowę, czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 801 z rdzeniami Krait 400 o częstotliwości taktowania 2,3 GHz, 2-gigabajtową pamięć RAM, grafikę Adreno 420 oraz 32-gigabajtową pamięci flash. Pamięć można rozszerzać kartami microSD.
Na razie nie wiemy kiedy nowy smartfon HTC trafi do Polski, ani ile będzie kosztował