Akcesoria
Rode Wireless Micro - miniaturowe mikrofony, maksymalny dźwięk
Ze smutkiem informujemy o śmierci jednego z najbardziej cenionych na świecie australijskich fotografików. David Moore zmarł dosłownie w przededniu swojej wielkiej retrospektywnej wystawy w Australijskiej Galerii Narodowej. Miał 75 lat.
Wystawa, która rusza jutro, 25 lutego w Australijskiej Galerii Narodowej miała być celebracją na cześć 50-lecia pracy wybitnego fotografa Davida Moore\'a. Zgromadzono ponad 300 prac pochodzących z różnych okresów działalności reporterskiej i artystycznej, przewidziano spotkania z autorem i dyskusje panelowe. Niestety, otwarcie wystawy będzie hołdem złożonym zmarłemu w wieku 75 lat artyście.
David Moore urodził się w 1927 roku, a od 1951 r. mieszkał i pracował w Londynie. Był pierwszym australijskim fotografikiem, który pracował dla międzynarodowych magazynów ilustrowanych w wielkiej erze lat 50-tych. Podróżował po Wielkiej Brytanii, Skandynawii, Afryce i USA publikując regularnie swoje prace w takich pismach jak Observer, Time-Life, Look czy The New York Times. Był jednym z dwóch australijskich fotografów zaproszonych do udziału w słynnej wystawie Family of Man w Nowym Jorku w 1955 roku.
Od 1958 roku reprezentował nowojorską agencję Black Star pracując jednocześnie dla National Geographic oraz klientów indywidualnych. Fotografował ludzi, miasta, ważne wydarzenia i koncerty muzyczne. W latach 70-tych powrócił do Australii i zajął się przede wszystkim krajobrazem. Na świecie cenione są jego zdjęcia ujmujące, jak żadne inne, "prawdziwego ducha Australii". Prace Davida Moore'a znajdują się między innymi w zbiorach Australijskiej Galerii Narodowej, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku, Biblioteki Narodowej w Paryżu oraz Smithsonian Institution w Waszyngtonie.