Akcesoria
Rode Wireless Micro - miniaturowe mikrofony, maksymalny dźwięk
Jak podała agencja Associated Press, w czwartek zmarł znakomity amerykański portrecista, Herb Ritts.
Ritts zasłynął swoimi wspaniałymi czarno-białymi portretami znanych osobistości, które obdarzały go takim zaufaniem, że pozwalały się fotografować w najbardziej intymnych chwilach. To jemu zawdzięczamy zdjęcia Christophera Reeve przykutego do wózka inwalidzkiego, czy Elizabeth Taylor z krótko ostrzyżonymi włosami, przez które widać bliznę po operacji mózgu.
Hobby, którym początkowo była dla Rittsa fotografia, przekształciło się we wspaniałą karierę, podczas której przed jego obiektywem stawały nie tylko takie gwiazdy jak Madonna, Richard Gere (którego pomógł wylansować), czy Dizzy Gillespie, ale też osobistości ze świata polityki i kultury, np. Ronald Reagan, czy Dalai Lama. Poza portretami Ritts zajmował się też fotografią mody i reżyserowaniem teledysków. Ma na swoim koncie wiele albumów i wystaw, w tym retrospektywną w Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie, która przyciągnęła ponad 253 000 widzów.
Herb Ritts zmarł w Centrum Medycznym Uniwersytetu Kalifornii w Los Angeles na skutek powikłań po przebytym zapaleniu płuc. Miał zaledwie 50 lat.