Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Pierwsze wrażenie
Sony A7 robi bardzo dobre pierwsze wrażenie. Aparat jest niedużo większy od Sony RX1 czy NEX-6 więc pod względem gabarytów jest naprawdę poręczny, szczególnie jak na pełną klatkę. Wreszcie pełnoklatkowe aparaty przypominają lustrzanki sprzed lat.
Materiały użyte do wykonania A7 robią bardzo dobre wrażenie, wszystkie elementy są dobrze spasowane. Przyciski, tarcze i elementy sterujące działają z odpowiednim oporem. Tarcze nastaw są wykonane z rowkowanych, metalowych walców, co dodaje im solidności i bardzo dobrze się prezentuje.
Uchwyt jest dość wygodny i został pokryty gumą z wyraźna fakturą. Na tylnej ściance znajdziemy wygodne miejsce na kciuk. Pionowy uchwyt jest dość duży jednak po założeniu jakiegoś ciężkiego obiektywu sprawdza się w praktyce. Mieści w sobie dwie dodatkowe baterie.
Na górnej ściance znajdziemy klasyczną tarczę trybów ekspozycji spust migawki i włącznik ON/OFF umieszczony w naszym ulubionym miejscu czyli wokół spustu. Poza tym umieszczono tu tarczę korekty ekspozycji i programowalny przycisk C1. Tuż przed spustem migawki znajduje się przednia tarcza nastaw. Sony A7 daje nam do dyspozycji jeszcze dwa programowalne przyciski.
Sony A7 jest wyposażony w odchylany ekran LCD. Na tylnej ściance znajduje się także gniazdo karty pamięci dzięki czemu możemy ją wymieniać mając nawet dokręcony pionowy uchwyt.
Pod przyciskiem Fn kryje się menu podręczne, które daje szybki dostęp do najważniejszych funkcji.
Autofokus
Wielkim znakiem zapytania jest szybkość działania autofokusa. Mimo że mieliśmy do czynienia z wersją przedprodukcyjną postanowiliśmy trochę pobawić się autofokusem z czystej ciekawości. Musimy przyzanć, że jesteśmy mile zaskoczeni, zarówno A7 jak i A7R ostrzą sprawnie bez większych zarzutów. Model A7 w porównaniu z Olympusem OM-D E-M5 w warunkach dobrze oświetlonego pomieszczenia niedużo mu ustępował, a nawet dawał porównywalne efekty.
Manualne ustawianie ostrości
Sony A7 oferuje Peaking czyli zaznaczenie na żółto lub czerwono obszaru, który jest ostry. Jest to funkcja bardzo przydatna przy korzystaniu z manualnych obiektywów różnych producentów. Jak wiemy Sony A7 oferuje dużo przejściówek, które umożliwiają podłączenie praktycznie każdego szkła.