Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
W przypadku aparatów tej klasy niezwykle liczy się wygląd i pierwsze wrażenie, a BenQ DC T850 robi je świetne. Metalowa obudowa, przy złożonym obiektywie, mierzy zaledwie 17 milimetrów. Z tyłu aparatu znalazł się duży, 3-calowy dotykowy ekran LCD o rozdzielczości 230 000 punktów. Dzięki niemu udało się zredukować do minimum ilość przycisków na obudowie. W tej klasie sprzętu to chyba ważniejsze niż inne parametry techniczne. Na szczęście wygląda na to, że przez efektowny wygląd nie ucierpiał komfort użytkowania. Z pomocą ekranu można miedzy innymi: wskazywać punkt ustawiania ostrości, powiększać zdjęcia czy je przewijać.
Jak nowy BenQ prezentuje się od strony fotograficznej? Tak jak się można było spodziewać, czyli przeciętnie. Producent wyposażył go w 8-megapikselową matrycę CCD i obiektyw z 3-krotnym zoomem firmowany przez Pentaxa. Jego zakres odpowiada małoobrazkowemu 37,5 - 112,5 mm. Do aparatu trafiła obowiązkowa ostatnio funkcja wykrywania twarzy. Dla stabilizacji obrazu miejsca zabrakło - dostępna jest jedynie "cyfrowa redukcja drgań".
Aparat będzie dostępny w dwóch kolorach: czanym i czerwonym. Na razie nie znamy terminu jego dostępności oraz ceny, choć można przypuszczać, że nie będzie ona zbyt wygórowana