Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
O tym co pokaże Canon na Targach Photokina już krążą legendy, mimo, że mamy jeszcze dwa tygodnie do oficjalnych prezentacji. Bez wdawania się w szczegóły możemy potwierdzić plotki o najnowszej wersji najszybszej lustrzanki cyfrowej świata oraz o następcy popularnego G2.
Wygląda na to, że istnienie 11.1-megapikselowego aparatu Canon EOS-1Ds z pierwszym na świecie pełnowymiarowym sensorem CMOS (24 x 36m) jest już "tajemnicą Poliszynela". Kilka niepokornych serwisów internetowych nie tylko opublikowało informacje o przyszłej premierze, ale podało wiele danych technicznych. Embargo prasowe mija dokładnie 25 września i poczekamy do tego dnia ze szczegółami, niemniej możemy ze 100-procentową pewnością potwierdzić złamanie kolejnej bariery technologicznej przez konstruktorów z firmy Canon.
Co oznacza "pełny wymiar"? Przede wszystkim znaczne powiększenie powierzchni obrazowej sensora co idzie w parze z prawie 2-krotnym podbiciem maksymalnej rozdzielczości (w EOD D60). Poza oczywistą poprawą jakości (dokładności) obrazu, profesjonaliści najbardziej docenią koniec ograniczeń związanych z zawężonym polem widzenia aparatów o nie-pełnowymiarowych sensorach. EOS-1Ds będzie drugim po mitycznym Contax N Digital aparatem, w którym faktyczna ogniskowa dołączonego obiektywu będzie tożsama z jego ogniskową nominalną.
Więcej tajemnic nie możemy zdradzić. Prosimy o cierpliwość (z zapewnieniem, że nam jako redakcji też się bardzo przyda...) i w związku z zobowiązaniami wobec producenta nie podamy nawet namiarów na strony gdzie o nowym Canonie można poczytać więcej.
Co do Canona PowerShot G3 oraz cyfrowego Ixus V3 to... jeszcze tylko 2 tygodnie :)