Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Koniec świata! Znów czujemy się w obowiązku napisać o telefonie komórkowym. Całkiem niedawno informowaliśmy o dwóch modelach marki Sony Ericsson, które zostały oznaczone zarezerwowaną dotychczas dla aparatów cyfrowych marką Cyber-shot. Nadszedł czas na kolejną nowość z tej dziedziny - pierwszy telefon z aparatem cyfrowym o matrycy 10 Mp.
Po raz kolejny pojawił się problem kategoryzacji informacji na temat komórki z aparatem - czy wciąż mówimy o akcesoriach, czy może już o pełnoprawnym produkcie fotograficznym? Tym razem postanowiliśmy zakwalifikować nowy model marki Samsung do kategorii aparatów. Komórka czy nie - 10 Mp piechotą nie chodzi...
Spośród konkurentów Samsung SCH-B600 wyróżnia się przede wszystkim 10-megową matrycą. Oczywiście kwestia sensowności wykorzystywania sensora o takiej rozdzielczości w komórce to zupełnie inna sprawa, ale fakt jest faktem i producent ma się czym pochwalić (z technologicznego punktu widzenia). Ponadto SCH-B600 został wyposażony w 3-krotny zoom optyczny (zakres 7,9-23,7 mm) i 5-krotny cyfrowy, system autofocus (ze wspomaganiem światłem diody LED) oraz wbudowaną lampę błyskową. Zdjęcia komponuje się i ogląda na ekranie TFT LCD 2,2" (240x320). Dane są zapisywane w pamięci wewnętrznej i na kartach MMCmicro. Jak przystało na rasową cyfrówkę mamy też możliwość rejestracji sekwencji wideo - QVGA, 15/30 kl./s. Urządzenie pozwala na bezprzewodową komunikację w standardzie Bluetooth, jest też kompatybilne ze standardem druku bezpośredniego PictBridge.
Mieliśmy opisywany aparat przez chwilę w rękach na targach CeBIT. Jak na telefon komórkowy jest on dość duży, ale trzeba przyznać, że podczas fotografowania ergonomia nie sprawia większych problemów - jako aparat jest całkiem wygodny, spust i przyciski sterujące zoomem umieszczono na grzbiecie urządzenia, więc obsługa nie nastręcza trudności. Mimo wszystko, pamiętając że aparat w telefonie przynajmniej na razie jest dodatkiem (nawet jeśli ma matrycę 10 Mp), w tym wypadku chyba zbytnio zdominował całość. SCH-B600 odstaje od konkurencji nie tylko w dobrą stronę (duża ilość pikseli), ale też trochę w dół - na pewno jeśli chodzi o wygląd. Prezentuje się zdecydowanie mniej efektownie od innych telefonów-aparatów. A w tej chwili komórka musi być przede wszystkim stylowa. Trudno nam uwierzyć, że właśnie w tym kierunku zmierza amatorska fotografia, zwłaszcza że na rynku aparatów cyfrowych rywalizacja na megapiksele dobiega końca i górę biorą parametry bardziej znaczące fotograficznie. Ale może w komórkach ta chwila również już wkrótce nastąpi? Kto wie, poczekamy, zobaczymy.
Samsung SCH-B600 zostanie wprowadzony do sprzedaży w Korei w drugim kwartale 2006 roku. Nie wiemy jeszcze, czy opisywany telefon-aparat trafi na rynek europejski czy amerykański