Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Ricoh Caplio R4 niewiele różni się od swojego poprzednika. Najważniejsza zmiana to podniesienie rozdzielczości sensora z 5 do 6 Megapikseli. Podobnie jak R3 posiada on system stabilizacji polegający na "kontr-ruchach" matrycy, w kierunku przeciwnym do wykrytego ruchu aparatu. System ten jest podobny do rozwiązania wymyślonego przez konstruktorów z koncernu Konica Minolta.
Inne właściwości są identyczne: 3 metody pomiaru światła, czułość do ISO 800, kilka programów tematycznych, korekta i bracketing ekspozycji. Dystans minimalny w trybie makro wynosi zaledwie 1 cm. Oczywiście najważniejsza właściwość to niespotykany nigdzie indziej stosunek krotności zoomu do grubości obudowy.
Caplio R4, podobnie jak R3, w obudowie o głębokości 26 mm mieści układ optyczny z 7,1-krotnym zbliżeniem. Zakres ogniskowych wynosi 28 - 200 mm. Druga korzyść, poza możliwością zbliżenia, to dostęp do ujęć szerokokątnych, cecha bardzo ceniona w fotografii cyfrowej. Producent zachwala też szybkość pracy i uproszczony system obsługi oparty na dużych, wyraźnych ikonkach wyświetlanych na 2,5-calowym LCD.
Z okazji rozpoczynających się 26 lutego targów PMA 2006 Ricoh przygotowało też drugą nowość, amatorski kompakt Caplio RR630. Jest to 6-megapikselowy aparat z obiektywem o 3-krotnym zbliżeniu. Wyposażono go w 16MB pamięci wbudowanej oraz 2-calowy wyświetlacz LCD. Użytkownik ma do dyspozycji 4 programy tematyczne, tryb wideo 320 x 240 i ręczne ustawienie czułości do ISO 200. Jest to więc typowa tania i prosta propozycja dla początkujących fotoamatorów.
Ricoh Caplio R4 - specyfikacja