Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Wymyślanie "aparatu przyszłości" jest dla nas zajęciem tyleż interesującym co bezproduktywnym. Rzeczywistość nieraz wyprzedzała nasze domysły lub potwierdzała je znacznie szybciej niż ktokolwiek się spodziewał. Jedno jest pewne, rozwój elektroniki użytkowej będzie zmierzał w stronę zwiększania wielofunkcyjności i wydajności.
Jedynym ograniczeniem, poza technologicznym, jest tu... opór samych producentów. Wiadomo, że lepiej sprzedać aparat, telefon, dyktafon i telewizor jako oddzielne urządzenia niż jako "wszystko-w-jednym". Liderem wśród odważnych jest za to Samsung, którego strategia opiera się na byciu liderem we wszystkim. Oto kolejny przykład niesztampowego myślenia Koreańczyków.
W przyszłym roku w Korei Południowej wchodzi do powszechnego użytku technologia cyfrowej telewizji satelitarnej. Różnego typu urządzenia przystosowane do odbioru DMB (ang. digital multimedia broadcasting) pozwolą na oglądanie wysokiej jakości obrazu w dowolnym miejscu. Czemu nie za pomocą aparatu cyfrowego? Wystarczy powiększyć wyświetlacz LCD, wydłużyć żywotność baterii, popracować nad jakością emisji dźwięku i gotowe. Takie parametry będą miały aparaty cyfrowe marki Samsung już w przyszłym roku.
Co więcej, urządzenia te pozwolą na ściągnięcie plików filmowych i muzycznych do pamięci wewnętrznej i odtwarzanie ich tak samo jak na przenośnych odtwarzaczach DVD. Oczywiście na razie mowa tylko o rynku koreańskim, która od kilku lat jest poligonem doświadczalnym dla koncernów elektronicznych. Jednak jeśli pomysł wypali, możemy za kilka spodziewać się wdrożenia go w innych krajach. Czy ktoś to przewidział?