Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Panasonic zaprezentował następcę 5-megowego kompaktu cyfrowego Lumix DMC-FX7. Model Lumix DMC-FX8 ma znacznie bardziej wydajny akumulator, szybszy AF i bogatszy tryb rejestracji filmu.
Następca pokazanego niecały rok temu modelu FX7 został wyposażony w nową wersję znakomitego procesora Venus Engine - za przetwarzanie danych w Panasoniku Lumix DMC-FX8 odpowiada Venus Engine Plus. To właśnie między innymi dzięki mniejszemu zużyciu energii nowego procesora udało się zwiększyć wydajność akumulatora litowo-jonowego o 162 % wobec modelu DMC-FX7.
Producent chwali się też przyspieszeniem pracy systemu AF, trzema dodatkowymi programami tematycznymi (miękkie oddanie skóry, fotografia potraw i fotografia dzieci), rejestracją sekwencji wideo w jakości VGA (z prędkością 30 kl./s) i oczywiście systemem stabilizacji obrazu MEGA O.I.S. (choć w ten ostatni wyposażono również poprzednika, czyli model FX7). Poza wspomnianymi wyżej zmianami Panasonic Lumix DMC-FX8 jest taki sam jak jego starszy brat - cechują go 3-krotny zoom optyczny Leiki, matryca 5 MP, dostępność w 4 kolorach oraz 2,5-calowy wyświetlacz LCD.
Wygląda na to, że od jakiegoś czasu producentom powoli kończą się pomysły na udoskonalanie swoich propozycji, stąd coraz więcej aparatów różni się od poprzedników kosmetyką (vide np. ostatnie premiery Pentaksa). Choć akurat Panasonic wyraźnie stara się co jakiś czas wprowadzać interesujące rozwiązania (jak np. stabilizacja obrazu we wszystkich kompaktach). Pojawianie się aparatów w rodzaju Lumiksa DMC-FX8 jest jednak nieuniknione. W tym wypadku przynajmniej mamy poważną zmianę parametru, który nadal często nie satysfakcjonuje wielu użytkowników, czyli wydajności akumulatorów.