Minolta DiMAGE Z1 - zoom 10-krotny

Autor: Łukasz Kacperczyk

7 Sierpień 2003

Artykuł na: 4-5 minut

Minolta przedstawia nową cyfrówkę wyposażoną w matrycę 3MP - model DiMAGE Z1. Pierwszy aparat z zapowiadanej przez tę firmę serii aparatów z wizjerem elektronicznym (a la SLR) wyposażono w 10-krotny zoom optyczny.

Minolta przedstawia nową cyfrówkę wyposażoną w matrycę 3MP - model DiMAGE Z1. Pierwszy aparat z zapowiadanej przez firmę serii aparatów z wizjerem elektronicznym (a la SLR) wyposażono w 10-krotny zoom optyczny.

Minolta DiMage Z1

Nowy model jest oparty na matrycy CCD 1/2.7 cala o rozdzielczości efektywnej 3.2 megapikseli, a przetwarzaniem danych zajmuje się nowe oprogramowanie CxProcess II. Jednak pierwszą rzeczą, która wyróżnia DiMage Z1 już na wstępie jest obiektyw - imponujący 10-krotny Mega-zoom o zakresie ogniskowych od 5.8mm do 58mm (odpowiednik dla małego obrazka to 38 - 380mm). W konstrukcji tego jasnego szkła (f/2.8 - f/3.5) znalazło się dziesięć soczewek (w tym dwie asferyczne) w siedmiu grupach. Po ustawieniu aparatu w tryb Super Macro obiektyw pozwala na ostrzenie już od 4cm od przedniej soczewki. Aby jeszcze rozszerzyć zakres zooma, można do niego podpiąć konwerter 0.75X, który sprawia, że szeroki koniec obiektywu będzie odpowiadał 28mm w małym obrazku. Odpowiedni pierścień umożliwia używanie filtrów z gwintem o średnicy 52mm.

Nikon Z8 + pakiet brązowy Fotoforma Care 12 mies.

15 799 zł

FUJIFILM GFX 100S + pakiet brązowy Fotoforma Care 12 mies.

16 999 zł

Nikon Z6 III + pakiet brązowy Fotoforma Care 12 mies.

10 459 zł

Sony A7 IV + pakiet brązowy Fotoforma Care 12 mies.

9 995 zł

Canon EOS R6 Mark II + pakiet brązowy Fotoforma Care 12 mies.

9 999 zł

Minolta DiMage Z1 została wyposażona w nowy pasywny system automatycznego ustawiania ostrości nazwany przez producenta "Rapid-AF", co sugeruje zwiększenie szybkości autofokusa, który jeszcze do niedawna był piętą achillesową wyższych modeli cyfrówek tej firmy (vide np. modele DiMage 7 i 7i). CCD jest odświeżane 60 razy na sekundę, czyli dwa razy szybciej niż ma to miejsce w większości cyfrówek na rynku. Dzięki temu aparat jest w stanie ustawić ostrość w 0.3 sekundy przy ogniskowej 5.8mm i w 0.4 sekundy przy ogniskowej 58mm.

Minolta DiMage Z1

Kolejną zaletą DiMage Z1 wymienianą przez Minoltę jest tryb zdjęć ciągłych. Przy ustawieniach standardowych bufor pozwala na wykonanie 6 zdjęć (do 1.5 kl./sek.) niezależnie od poziomu kompresji i rozdzielczości i do 10 klatek 1.2 MP w trybie UHS (do 10 kl./sek.!). Szybkość w ogóle jest zaletą DiMage Z1. Czas mijający od włączenia aparatu do gotowości do fotografowania to 2 sekundy, a po uprzednim ustawieniu ostrości opóźnienie spustu migawki wynosi 0.06 sekundy. W trybie zdjęć pojedynczych DiMage Z1 może zrobić kolejne zdjęcie już po 1.2 sekundy.

Na uwagę zasługuje też oryginalne rozwiązanie wykorzystane w układzie celowniczym. Chodzi mianowicie o tzw. "Switch Finder", czyli fakt, że niezależnie, czy korzystamy z zewnętrznego wyświetlacza LCD, czy z elektronicznego wizjera, i tak patrzymy na to samo, ponieważ wyświetlacz zmienia położenie w zależności od wybranej pozycji przełącznika. Dzięki temu między tym, co widać na zewnętrznym LCD i w wizjerze (czyli w tym wypadku bądź co bądź tym samym wyświetlaczu) nie ma różnic w kontraście, czy kolorach, ponieważ cały czas patrzymy na ten sam monitor. Producent podkreśla też, że wyświetlacz jest odświeżany 60 razy na sekundę, co sprawia, że obraz wygląda wyjątkowo naturalnie. Poza tym przy słabym świetle monitor jest automatycznie rozjaśniany.

Głęboki i wygodny grip z kółkiem trybów ekspozycji.

Minolta DiMage Z1 posiada cztery tryby ekspozycji: program (w tym: portret, sport, pejzaż, zachód słońca i nocny portret), preselekcję przysłony, preselekcję czasu i tryb manualny (umożliwiający robienie zdjęć przy czasach do 30 sekund - z systemem zmniejszania szumów automatycznie aktywowanym po 1 sekundzie). Aparat oferuje użytkownikowi trzy rodzaje pomiaru światła: centralnie ważony, punktowy i matrycowy (matryca składa się z 256 segmentów). Nowa cyfrówka Minolty poza trybem "naturalnego" koloru i czerni i bieli, pozwala na podbicie kontrastu (tryb Vivid Color) i fotografowanie w sepii. Poza ustawieniem automatycznym, możemy też oczywiście wybierać wśród pięciu ustawień balansu bieli, lub skalibrować tę funkcję samodzielnie w trybie manualnym.

DiMage Z1 pozwala na rejestrowanie sekwencji wideo, w tym wysokiej jakości w rozdzielczości 640 x 480 pikseli i przy 30 kl./sek. Do wyboru są jeszcze dwie rozdzielczości - 320 x 240 i 160 x 120, jak również nieco niższa prędkość rejestrowania obrazu (15 kl./sek.), która pozwala wydłużyć czas nagrania ograniczonego jedynie pojemnością nośnika pamięci.

Nowa Minolta DiMage Z1 zapowiada się niezwykle ciekawie, gdyż oferuje duże możliwości w małym opakowaniu, a do tego według zapewnień producenta udało się rozwiązać kilka problemów typowych dla cyfrówek (czas reakcji, autofokus). Pozostaje nam tylko zaczekać, aż będziemy mogli sprawdzić, jak nowy aparat sprawuje się w praktyce.