Wydarzenia
Polska fotografia na świecie - debata o budowanie kolekcji fotograficznej
Mogłoby się wydawać, że w czasach gdy nocne niebo bez przerwy przeczesywane jest przez setki obserwatoriów, amatorzy astronomii nie mają większych szans na dokonanie jakiegoś odkrycia. Tymczasem w zeszłym roku trójce fascynatów właśnie tego dokonała, w dodatku podczas obserwacji jednego z najczęściej fotografowanych obszarów nocnego nieba.
Zdjęcie „Andromeda, Unexpected” autorstwa Marcela Drechslera, Xaviera Strottnera i Yanna Sainty przedstawia nigdy wcześniej nie widziany obłok plazmy w pobliżu Galaktyki Andromedy. Według obliczeń, obłok który rozciąga się do połowy wielkości galaktyki może być potencjalnie największym i najbliższym nam tego typu obiektem we wszechświecie.
fot. Marcel Drechsler, Xavier Strottner i Yann Sainty, "Andromeda, Unexpected" / Astronomy Photographer of the Year 2023
Jak tłumaczą twórcy, odkrycia, jak to często bywa, dokonali zupełnie przypadkowo, początkowo myśląc, że to tylko dystorsja spowodowana odbiciami światła. Jak to jednak możliwe, że podobnego obiektu nie wychwyciły wcześniej profesjonalne teleskopy? Po pierwsze, nowo zauważona mgławica emisyjna widoczna jest tylko w mało popularnym paśmie tlenu (OIII). Po drugie, profesjonalne badania skupiają się zwykle na znacznie mniejszych obszarach nieba i zwyczajnie mogły go przeoczyć.
„Dzięki naszym małym i niezbyt drogim teleskopom jesteśmy w stanie uchwycić obraz nocnego nieba w szerokim polu. Jesteśmy szybsi niż Hubble, mamy szersze pole widzenia niż Hubble i możemy wykonać więcej czasów ekspozycji niż Hubble. Kiedy masz bardzo małą, jasną mgławicę, dzwonisz do Hubble'a, ale kiedy masz do czynienia z bardzo słabym, dużym obiektem w Drodze Mlecznej, dzwonisz do nas - astronomów amatorów” - komentują żartobliwie zwycięzcy.
Zdjęcie-odkrycie zostało wybrane fotografią roku Astronomy Photographer of the Year 2023 i powiększyło oszczędności fotografów o bagatela 10 tys. funtów, czyli ok. 50 tys. złotych. To oczywiście nie jedyny interesujący kadr z tegorocznej edycji APOTY. Jak co roku zdjęcia rywalizowały ze sobą w 10 kategoriach, a osobna nagroda przyznana została także w sekcji Young Astronomy Photographer of the Year. Poniżej możecie zobaczyć zwycięskie kadry ze wszystkich kategorii.
fot. Monika Deviat, "Brushstroke", 1. miejsce w kat. Aurorae / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Eduardo Schaberger Poupeau, "A Sun Question", 1. miejsce w kat. Our Sun / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Angel An, "Grand Cosmic Fireworks", 1. miejsce w kat. Skyscapes / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Marcel Drechsler, "New Class of Galactic Nebulae Around the Star YY Kya", 1. miejsce w kat. Stars & Nebulae / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Ethan Chappel, "Mars-Set", 1. miejsce w kat. Our Moon / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Vikas Chander, "Zeila", 1. miejsce w kat. People & Space / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Tom Williams, "Suspended in a Sunbeam", 1. miejsce w kat. Planets, Comets & Asteroids / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. John White, "Black Echo", 1. miejsce w kat. Annie Maunder Prize for Image Innovation / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Aaron Wilhelm, "Sh2-132: Blinded by the Light", 1. miejsce w kat. Sir Patrick Moore Prize for Best Newcomer / Astronomy Photographer of the Year 2023
fot. Runwei Xu, Binyu Wang, "The Chicken Nebula", nagroda Young Astronomy Photographer of the Year / Astronomy Photographer of the Year 2023
Jak zwykle, zwycięskie zdjęcia wraz ze 100 pracami finałowymi będziemy można oglądać przez cały rok na wystawie pokonkursowej w National Maritime Musem w Greenwich w Londynie. Bilety w cenach 5-10 funtów.
Organizowany przez Royal Museums Greenwich konkurs Astronomy Photographer of the Year to największe wydarzenie poświęcone fotografii astronomicznej na świecie. Co roku przyznaje główną nagrodę w wysokości 10 tys. funtów i zwieńczony jest obszerną wystawą kilkuset najlepszych zdjęć, którą przez cały rok można oglądać w londyńskim National Maritime Musem.
Więcej informacji o konkursie i zwycięzcach znajdziecie na stronie rmg.co.uk.