Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Za nami pierwszy dzień targów Film Video Foto 2005. Dzień bardzo długi i, szczerze powiedziawszy, dość wyczerpujący. Trzy hale, duża liczba wystawców, bardzo dobrze przygotowane stoiska - było co oglądać. W pierwszej, krótkiej relacji dzieliśmy się naszymi pierwszymi wrażeniami.
Tegoroczna edycja FVF nie pozostawia wątpliwości - są to największe i najważniejsze targi fotograficzne w Polsce. Baliśmy się nieco decyzji o otwarciu trzeciej hali, ale okazało się, że jest to słuszna decyzja. Jest więcej miejsca, a ekspozycje lepiej przygotowane. Tu wyróżnić trzeba takie firmy jak: Nikon, Olympus, K-Consult, HP, Elfo, Kodak, Lafot, Mitsubishi oraz Euro-Color. Takich stoisk nie powstydziłyby się co ważniejsze imprezy targowe na świecie.
O znaczeniu targów świadczy też liczba gości. Dziś, w czwartek, przez cały dzień widać było gołym okiem "ruch w interesie". Najbardziej przyciągały prezentacje i sesje zdjęciowe - modny na Zachodzie chwyt - organizowane na stoiskach producentów aparatów lub oświetlenia. Nie trzeba dodawać, że w sesji zawsze uczestniczą piękne modelki (tu palma pierwszeństwa dla Olympusa, który modelki rozebrał i pomalował).
Jeśli chodzi o nowe produkty to zajmiemy się nimi dokładniej w jutrzejszej relacji. Niemniej warto odnotować pojawienie się pierwszych egzemplarzy EOSa 350D, nowych kompaktów Coolpix (w tym najnowszy S1), świetnych lamp Elfo Quatro Pro, drukarek 9-kolorowych HP oraz obiektywu Zuiko Digital 7-14mm.
APARATY CYFROWE
Niestety nie wszystkie polskie oddziały dużych koncernów zdecydowały się na udział w targach. Firmowe stoiska zorganizowali następujący producenci aparatów cyfrowych: Kodak Polska, Nikon Polska, Olympus Polska, Hewlett-Packard Polska oraz Konica Minolta Polska. Inni byli reprezentowani przez dystrybutorów (Canon, Sony, Pentax, Fujifilm). Oddzielną grupę stanowią wyłączni dystrybutorzy pełniący podobną funkcję co oficjalny polski oddział koncernu (Foto-Technika / Casio; Olbrych Trade / Ricoh; K-Consult / Samsung, Sigma).
Ogólnie, ta grupa sprzętowa była reprezentowana nieźle, ale nie doskonale. Nie wszystkim udało się ściągnąć do Łodzi produkty, które miały swoją premierę w przeciągu ostatniego miesiąca (tzn. przed PMA 2005). Jednak i tak widać tu spory postęp w stosunku do poprzednich edycji targów. Na stoisku Nikona zabrakło tylko D2Hs, a lustrzankę Canon 350D można było nawet kupić (choć nie za sprawą Canon Polska).
Lokalne oddziały producentów (Nikon, Olympus, HP, Konica Minolta)
Nikon Polska był, podobnie jak w zeszłym roku, jednym z największych wystawców. Na 120m kw. znalazło się miejsce na prezentację możliwości profesjonalnych lustrzanek cyfrowych (D2X - Wyróżnienie Targów FVF 2005) i analogowych (F6 - Medal Targów FVF 2005). Aparaty można było wypróbować w studio wydzielonym na kawałku stoiska. Szkoda, że Nikon nie postarał się o bardziej wdzięczne stroje dla modelek - żółto-czarne firmowe uniformy wypadały blado przy feerii kolorów oglądanej na podeście firmy Elfo.
Jako, że Nikon posiada bardzo szeroką ofertę kompaktów, od propozycji dla amatorów po zaawansowane konstrukcje, ten dział był bardzo oblegany. Na specjalnych podestach umieszczono wszystkie starsze i nowsze modele Coolpix, z najnowszymi propozycjami (C7900, C5900 i inne) włącznie. Dużym zaskoczeniem była obecność ultra-kompaktu Coolpix S1, który miał swoją światową premierę zaledwie dzień przed targami. Słowa uznania.
Bezpośrednio ze stoiskiem Nikona sąsiaduje Olympus Polska. Najciekawszą nowością jest super-szerokokątny obiektyw Zuiko Digital 7-14mm F4.0. Jego zalety doceniło jury konkursu o medal targów przyznając wyróżnienie. Natomiast medal trafił do aparatu kompaktowego, CAMEDIA C-7070. Choć w ofercie firmy są modele o wyższej rozdzielczości, to właśnie C-7070 oferuje (zdaniem jury) najlepszą jakość obrazu. Niestety nie zobaczyliśmy nowych, rewelacyjnie zapowiadających się obiektywów Zuiko tele i super-tele. Także najnowsze kompakty (nowy mju-mini) nie dotarły do Łodzi. Były natomiast aparaty dostępne od jakiegoś czasu na rynku, E-1 i E-300 oraz lampy FL-36. Ogólnie cieszy nawet fakt, że nowo-powstała firma Olympus Polska docenia wagę targów i chce pokazać się publiczności z najlepszej strony.
Kolejną firmą, której polski oddział zorganizował swoją ekspozycję w Łodzi jest Kodak Polska. Poza kompaktami z coraz lepiej prezentującej się linii Easy Share firma ta promowała nowy koncept punktu usługowego Kodak Express z nowymi, szybszymi minilabami sprzedawanymi pod własną marką. Tu także musimy ponarzekać na brak bardzo ciekawego aparatu EasyShare One (będzie dostępny nie szybciej niż w czerwcu 2005), ale na pocieszenie pobawiliśmy się reprezentantami poprzedniej serii (EasyShare Z740).
Kodak był jedyną firmą, która zatrudniła, zgodnie z zachodnim zwyczajem, profesjonalnego spikera. Nieustające prezentacje, promocje i konkursy to sprawdzona, a u nas wciąż nie doceniana forma przyciągnięcia klienteli.
Koncern HP po raz kolejny udowodnił, że jeśli już się za coś zabiera to musi być profesjonalnie. Na stoisku firmy można było zapoznać się ze wszystkimi nowymi kompaktami Photosmart, w tym z limitowanym modelem R607 Williams F1. Jednakże aparaty cyfrowe nie były tu tak ważne jak drukarki - najnowsza propozycja firmy, 9-kolorowa drukarka A3+ Photosmart 8750 może sprawić, że każdy fotograf tradycjonalista będzie miał chwilę słabości (i pomyśli o zastąpieniu takim cackiem powiększalnika). HP Polska wyposażył też swoje stoisko w mini studio gdzie profesjonalny fotograf portretował chętnych, a efekty można było zobaczyć po kilku minutach na papierze.
Przedstawiciele producentów (Samsung, Casio, Pentax, Ricoh, Canon, Fujifilm)
Jak wspomnieliśmy wcześniej, część producentów reprezentowana była na targach przed wyłącznych dystrybutorów lub największych dealerów. Tradycyjnie, firma K-Consult postawiła olbrzymie stoisko, ale tu do zaprezentowania było kilka marek (Samsung, Sigma, Lexar, Case Logic i Hahnel). Zwiedzający targi mieli do dyspozycji niemal wszystkie kompakty linii Samsung Digimax, z UC-A505 i V700 włącznie. Samsung nadrobił w ostatnim czasie zaległości i jego propozycje są nie tylko dobrze zaprojektowane, ale i niezwykle atrakcyjne cenowo.
Bardzo pozytywnie zaskoczyła nas firma Foto-Technika. Jest to nowy wyłączny dystrybutor aparatów Casio w Polsce i mimo, że od tej decyzji minęło zaledwie 10 dni, na stoisku znaleźliśmy wszystkie najnowsze aparaty (7-megapikselowy Exilim EX-Z750 oraz wyposażony w 2.7-calowy wyświetlacz Exilim EX-Z57). Z całą pewnością zmiana dystrybutora wyjdzie tej marce na dobre.
Dobrego imienia marki Pentax broniła w tym roku firma Pstryk.pl, na stosiku której rozchwytywano lustrzankę *istDs. Niestety główny dystrybutor, Apollo Electronics, w ogóle nie pojawił się w Łodzi (to właśnie ta firma straciła na rzecz Foto-Techniki dystrybucję produktów Casio). Z kolei firmie Olbrych Trade udało się zorganizować najnowszy kompakt cyfrowy Ricoh, Caplio R2
Produkty marki Canon można było oglądać na kilku stoiskach. W promowaniu nowych produktów wyręczyli producenta dealerzy, Foto-Nova oraz Euro-Color. Co ciekawe, obie firmy zgłosiły do konkursu ten sam produkt, lustrzankę EOS 20D i obie otrzymały za to Medal Targów. Foto-Nova przywiozła do Łodzi kilka interesujących obiektywów, np. EF-S 10-22mm F3.5-4.5 USM. Także tu (oraz na stosiku firmy Rudimex) można było zapoznać się z ofertą Fujifilm. Choć polski oddział japońskiego koncernu nie miał swojego stanowiska to przedstawiciele firmy byli na miejscu i promowali swoje najnowsze osiągnięcia. Prezentacja lustrzanki S3 Pro na stoisku Fotopolis.pl przyciągnęła rzesze zainteresowanych.
{GAL|26008