Akcesoria
Newell Perseo-33 - nowa strumienica z mocowaniem Bowens
Zdjęć jest zbyt wiele: i na świecie, i w moim archiwum. - wyznała A.B. Bohdziewicz - Męczy mnie to, ale nie mogę się powstrzymać. Zawsze mam przy sobie aparat: fotografuję wszystko, co widzę. Mój ojciec kupił mi aparat, gdy miałam 18 lat i pojechaliśmy do Wenecji. Niczego wcześniej mi nie wytłumaczył, więc fotografowałam "po omacku". Zdjęcia z Wenecji były technicznie okropne: część niedoświetlona, inne koszmarnie prześwietlone. Mocując się z tymi negatywami robiłam różne zabiegi formalne. Dzisiaj wszystko to można zrobić jednym kliknięciem myszki. Patrząc na swoje dawne zdjęcia widzę, że odbyłam krótki kurs praktycznej historii fotografii: od landszaftów i piktorializmu poprzez nową rzeczowość, reportaż aż do eksperymentów. - A. B. Bohdziewicz
Anna Beata Bohdziewicz urodziła się w 1951 roku w Łodzi. Fotografka, publicystka, była reportażystką wielu pism, m.in.: Gazety Wyborczej, Tygodnika Powszechnego, The Independent, Zeszytów Literackich. Członkini ZPAF i Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
Spotkanie poprowadzi Marta Eloy Cichocka.
Spotkanie z Anną Beatą Bohdziewicz z cyklu Spotkania z fotografią "Biuletynu Fotograficznego" odbędzie się w piątek, 9 marca 2007 roku o godzinie 18.30 w Bunkrze Sztuki (pl. Szczepański 3a) w Krakowie.