Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Publikacja Almost, której autorem jest Guy Archard zwraca na siebie uwagę już przy pierwszym kontakcie. Z przodu grubej płóciennej okładki wklejono zdjęcie doniczkowego kwiatka i umieszczono srebrzący się tytuł. Brąz zdjęcia harmonizuje z kolorem (również płóciennego) grzbietu książki. To starannie przygotowane wydawnictwo, w którym widać dbałość o najdrobniejszy nawet detal.
W środku znajdziemy nastrojowe, oniryczne zdjęcia wykonane w różnych technikach polaroidowych. W subtelnych obrazach dominują pastelowe, stonowane barwy. Przedstawiają one głównie martwe natury i portrety ludzi, o których nic nie wiemy. Część z nich jest bardziej realistyczna, inne zbliżają się do abstrakcji. To co je łączy to kruchość i ulotność, widoczna zarówno w fotografii kwiatów jak i kobiet.
Autor eksperymentuje z formą. Uwypukla błędy i pomyłki, które są nierozerwalnie związane z procesem powstawania fizycznego obrazu. Pragnie podkreślić materialność tych fotografii. Wiele ze zdjęć jest tak bardzo zniszczonych, że prawie nie rozpoznajemy motywu, który miał być ich tematem. Prawie. W tym słowie zawarty jest również brak i poczucie niedosytu.
To książka o niedoskonałości i rozkładzie, zarówno przedstawianych motywów, jak i samej materii fotograficznej, która bezlitośnie poddaje się działaniu czasu. To także intymny dialog syna z ojcem (autorem części zdjęć w książce jest Graham Archard). Czasem zwrot poezja obrazu bywa nadużywany, w przypadku "Almost" jest jednak jak najbardziej uzasadniony.
Guy ArchardAlmost
Twarda oprawa
Format: 20x25cm
48 stron
40 zdjęć
Bemojake 2013