Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
(...) EXodus to po pierwsze 59 obrazów stanowiących fotograficzną odpowiedź inspirowaną sztuką Karen Karin Rosenberg "Pokazała mu, jak rzuca się tortem." Siła minimalistycznego, absurdalnego dramatu przemienia się w trakcie pracy georgii Krawiec w turpistyczną, niezwykle pociągającą poezję obrazu, który jak się wydaje spokojnie może również oddziaływać na widza nie znającego twórczości Rosenberg. Jeśli nawet uznać, że Pałac - moja miłość był "zabawą", to EXodus z całą pewnością zabawą już nie jest. To raczej śmiertelnie poważny rytuał. Trochę jak przygotowywanie maski pośmiertnej, obstalowanie portretu w dawnym atelier, gdzie ludzie fotografowali się po raz pierwszy i ostatni. (...)
Nie sposób opędzić się również od skojarzeń z Joelem Peterem Witkinem, Sarą Moon i innymi przedstawicielami współczesnego baroku. Georgię Krawiec łączy z nimi szczególna atencja, specyficzna pompa funebris, jakby rozstanie z własnym wizerunkiem, własnym ciałem i tożsamością. Umieranie poprzez fotografię i w fotografii staje się właściwym tematem EXodusu. (...) Przed obiektywem aparatu, w niewielkiej ciemni fotograficznej dziewczyna tańczy sama, samotnie tańczy nieprawdopodobny i utajony taniec śmierci. A jednak EXodus ma w sobie coś z zabawy. Adam Mazur (fragment tekstu z katalogu wystawy w Galerii Sztuki Wozownia)
georgia Krawiec - EXodus
Wernisaż: 22.05.2009 godz. 18.00
Termin: 22.05.2009 - 16.06.2009
Galeria Sztuki Wozownia
ul. Ducha Św. 6
Toruń