Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Michel Ginies swoją przygodę z fotografią rozpoczął od reportażu dotyczącego Paryża lat 70. Ale to po obejrzeniu filmów: "Blow-up" oraz "La Dolce Vita" narodziła się w nim wielka fascynacja kinem i jego gwiazdami. Jako dwudziestolatek bywał w sławnych hotelach "Olympia" oraz "Bobino", które chętnie odwiedzały największe gwiazdy minionej epoki. Lata 70. i 80. to był czas, w którym fotografów prasowych było znacznie mniej niż obecnie, a słowo "paparazzi" nie miało tal negatywnego wydźwięku jak obecnie. W związku z tym, gwiazdy nie uciekały, nie chowały się przed aparatami, a często ich relacje z fotografami były zażyłe.
Michel Ginies wspominał: Pamiętam, że jako osoba mówiąca płynnie po angielsku, dzwoniłem do Orsona Wellesa czy Warrena Beetty do ich pokoi hotelowych. Wówczas oni mówili mi: będę na dole za godzinę, zrobimy zdjęcia. Czekałem na nich na moim małym motocyklu, a oni dotrzymywali słowa i niebawem pojawiali się w holu. Fotografowałem ich przy wyjściu z hotelu, a także podczas przechadzek po Paryżu.
Na przestrzeni kilku lat najjaśniejsze gwiazdy przewinęły się przed moim obiektywem: Marlon Brando, Sophia Loren, Robert de Niro, Spielberg, Liza Minelli, Mick Jagger, Jacqueline Kennedy, Paul Newman, Robert Redford, Mastroianni et Marlene Dietrich. Et aussi Brigitte Bardot, Catherine Deneuve, Delon, Belmondo, Gainsbourg, Montand, Trenet, Adjani, Jack Nicholson et tant d'autres...
Jakkolwiek czasem spotykałem się z odmowa zrobienia komuś zdjęcia. Pamiętam jak kiedyś rozzłosciłem Catherine Deneuve. Podobnie było z Brigitte Bardot w Lasku Bulonskim...
Cudowne wspomnienia mam z Sergem Gainsbourgiem, pamiętam tez ciekawe rozmowy z Marcello Mastroianni, Charlesem Trenetem, wizytę w galerii z Robertem de Niro, śniadanie z Jodie Foster...
Tak właśnie upłynęły mi lata paryskiego Dolce Vita, gdzie słynna la Via Veneto* zastępowała aleja Montaigna. (la Via Veneto to jedna z najsłynniejszych, a zarazem najdroższych, ulic Rzymu. To w obrębie tej ulicy skupiał się głownie film Federica Felliniegi 'La Dolce Vita')
Jako fotograf i "paparazzi" miałem wrażenie jakbym grał w filmie, będąc jednocześnie aktorem i widzem. Nie istniały żadne bariery ani ze strony prasy, ani ochroniarzy. Tylko zupełna swoboda i wzajemne zaufanie miedzy mną a gwiazdami... - Michel Ginies
Fotografie Michela Ginies powstały w latach 1970-1980 na czarno-białej kliszy Tri-X kodak 400 asa przy użyciu krótkiej ogniskowej, najczęściej 35 lub 28 mm.
Michel Ginies Gwiazdy na wolności, 2003
14.09 - 10.10.2008
wernisaż wystawy: 14 września 2008 godzina 16.00 (Molo w Sopocie)
wernisaż wystawy: 14 września 2008 godzina 18.00 (Sanatorium, ul. Grunwaldzka)