Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Kim jest Sonia? Sonia ma 8 lat. Ukończyła przedszkole Montessori Dominiki Izdebskiej w Wilanowie i po zdaniu egzaminu, z najlepszym wynikiem, dostała się do Społecznej Szkoły Podstawowej im Jigoro Kano na Mokotowie, gdzie czuje się jak ryba w wodzie.
Sonia, jak na swój wiek, robi bardzo wiele rzeczy, a właściwie to swoją aktywnością przewyższa niejednego dorosłego, bo tak: Sonia mówi i czyta płynnie po polsku i angielsku, gra w go, badmintona, na swoje możliwości podejmuje własne działania charytatywne, rysuje, maluje, uczestniczy w naukowych ekpsperymentach w szkole, chodzi na wystawy, jeździ na wycieczki, żegluje, wspina się, czyta oraz co chwila znajduje sposoby na pomnożenie swoich pieniędzy. Jak twierdzi tata ma czas na to wszystko, bo w domu nie ma telewizora.
O fotografiach Soni napisała Izabela Wojciechowska:
Świat jest mojego wzrostu
Świat. Świat to wielki, nieznany, groźny smok. Świat to puchata miękkość misia. Świat to troskliwa miłość i mamy i taty. W tym świecie prawie wszystko się dobrze kończy i wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Zapytacie - gdzie jest taki świat , w bajkach? Nie, nie jest wokół nas. Wystarczy ukucnąć i rozejrzeć się z tej perspektywy wokół oczami Soni Witakówny. No i jak się czujecie ? Czyż nie jak za dotknięciem różdżki czarodziejskiej wszystko gwałtownie się zmienia? Jest groźniej ale za to dużo, dużo ciekawiej. I raptem odbywamy podróż dookoła swojej pamięci. Przypominamy sobie pierwsze obrazy, pierwsze dotyki i pierwsze dźwięki... Znane, poukładane przestaje być znane i na nowo musimy zacząć oswajanie świata. Rzeczywistość wokół jest jakby rozczłonkowana, rozbita na miliony drobnych kawałków. Kalejdoskop wrażeń. Powoli krok po kroku uczymy się ją łączyć w całość. Jest wiele wersji tej układanki. Raptem najważniejszy staje się szczegół, ulotna chwila. Świat ma swoją logikę chociaż jest pozbawiony fabuły. Jednak to tylko pozorne wrażenie.
Świat Soni to poemat rzeka pisany małymi esejami chwil ulotnych zapisanych w postaci fotografii. I gdybym te fotografie zobaczyła bez tej wiedzy ,że zrobiła je ośmioletnia dziewczynka to byłabym przekonana, że mam do czynienia z dojrzałym artystą, który poważył się na powrót w cudowne rejony dzieciństwa. To jak ćwiczenia z pamięci. A więc ćwiczmy, doświadczajmy... Może świat przez to będzie lepszy... - Izabela Wojciechowska
Sonia Witakówna Świat jest mojego wzrostu
Wernisaż wystawy: 31 maja 2008 roku godzina 17:00
31.05. - 10.06.2008
Green Gallery
ul. Krzywe Koło 2/4, Warszawa