Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
„Napoleonem fotografii”, „król fotoreporterów polskich”, oraz „czort, który wszystko widzi, wszystkich zna i od wszystkich wszystkiego się dowie” - oto Marjan Fuks, pierwszy fotoreporter II RP, który utrwalił na swoich zdjęciach najważniejsze wydarzenia odradzającej się Polski oraz najgłośniejsze skandale tamtych lat.
Marjan Fuks fotografował rewolucję 1905 roku i życie pod zaborem rosyjskim, ostatnie lata I wojny światowej, demonstrację patriotyczną w Warszawie w 1916 w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, Radę Regencyjną, Rząd Tymczasowy, wojnę z bolszewikami w 1920, przewrót majowy 1926, sprowadzenie do kraju trumny Henryka Sienkiewicza. Na swoim koncie ma ikoniczne zdjęcia, które przeszły do historii m.in. fotografię Józefa Piłsudskiego na moście Poniatowskiego w czasie przewrotu majowego. Ponadto uwiecznił międzywojenną Warszawę, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak zmieniła się stolica Polski.
Dokumentował też słynne skandale. Relacjonował procesy paulina Damazego Macocha czy Rity Gorgonowej, ale i codzienne wydarzenia kryminalne. Jego daleki krewny, profesor Marian Fuks, wspominał: Chęć szokowania sensacją graniczyła czasami z blagą, był trochę romantykiem, trochę fantastą, ale i człowiekiem interesu.
Warszawa, maj 1933. Francuska aktorka rewiowa Jeanne Bourgeois Mistinguett, która przyjechała na gościnne występy, reklamuje firmę produkującą piwo „Haberbusch i Schiele”. Fot. ze zbiorów NAC.
Przede wszystkim był jednak fotografem, który rozumiał specyfikę tego zawodu. Z okazji piętnastolecia istnienia swojej agencji fotograficznej wydał broszurę „Zaranie fotografii dziennikarskiej w Polsce”, w której opisał teoretyczne założenia fotografii prasowej. Jego spostrzeżenia wydają się wciąż aktualne: „Fotografja dziennikarska wymaga bezwzględnie, aby umieć pochwycić takie sceny, w których jest coś oryginalnego, a przytem nieco humoru, dużo sentymentu, przede wszystkiem zaś umiłowania swego zajęcia. Bez tego umiłowania zawodu, jeśli się zwraca tylko uwagę na rachunek, czy się dane zdjęcie opłaci czy nie, wbrew zasadzie kalkulacji, nawet myśleć nie można o dobrych rezultatach fotografji dziennikarskiej.“
Warszawa, 1917. Tymczasowa Rada Stanu przyjmująca delegację Centralnego Komitetu Narodowego. Fot. ze zbiorów Biblioteki Narodowej / POLONY.
Fotograf zmarł w 1935 roku. Pochowany został na cmentarzu ewangelickim przy ulicy Młynarskiej. Miejsce grobu nie jest znane. We wrześniu 1939 roku bomba trafiła w Willę Marconiego, dokładnie w miejscu, gdzie mieścił się zakład fotograficzny Marjana Fuksa. Archiwum zdjęć zostało prawdopodobnie zniszczone, zaś budynek po wojnie rozebrano, aby poszerzyć ulicę Marszałkowską. Stał tam, gdzie dzisiejszy pawilon Cepelii.
Ekspozycja zdjęć Marjana Fuksa nawiązuje do zbliżających się obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W 1910 roku założył on prywatną agencję fotograficzną, która dostarczała zdjęcia do najważniejszych polskich tytułów prasowych i agencji zagranicznych. Zakład mieścił się w samym sercu Warszawy, w Willi Marconiego u zbiegu Alej Jerozolimskich i ul. Marszałkowskiej, tuż obok Dworca Głównego.
Warszawa, skrzyżowanie ulicy Marszałkowskiej z Alejami Jerozolimskimi, widok od strony północno-zachodniej. Po prawej, na willi Marconiego, widoczny szyld zakładu Marjana Fuksa. Fot. ze zbiorów Krzysztofa Wójcika.
Pomysłodawcą i kuratorem wystawy jest Krzysztof Wójcik - fotograf i współtwórca Polskiej Agencji Fotografów FORUM - który swoją przygodę z Marjanem Fuksem rozpoczął od zdjęcia przedstawiającego mężczyznę w czarnych okularach i kapeluszu, stojącego na stopniu dorożki. Jedną ręką podtrzymywał ogromną drabinę, w drugiej miał sporą tabliczkę z napisem: „Fotografuje Marjan Fuks”.
Warszawa, 3 maja 1916. Marjan Fuks wyjeżdża na obchody 125. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Fot. ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, fotograf nieznany (prawdopodobnie jeden z braci Marjana Fuksa).
Na wystawie w warszawskim Domu Spotkań z Historią (ul. Karowa 20) zaprezentowane zostaną zdjęcia grupowe i portretowe, które wykonywano w atelier agencji oraz materiały i fotografie dotyczące działalności agencji i ówczesnej prasy; polityki i historii Polski; życia codziennego oraz społecznego w dwudziestoleciu międzywojennym, przede wszystkim w Warszawie. Oprócz zdjęć zobaczymy aparaty z epoki, pocztówki wydane przez Fuksa, gazety („Kula”, „Świat”, „Dodatek Ilustrowany”) albumy i oryginalne fotografie. Ekspozycję będzie można oglądać do do 25 lutego 2018 roku. Wstęp wolny.
zdjęcie główne: Poznań, 1924. Kolej elektryczna w zajezdni tramwajowej przy ulicy Gajowej na Jeżycach. Fot. ze zbiorów Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej.