Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Obrazy bloków Yvesa Belorgey'a do złudzenia przypominają fotografie. O tym, że są to obrazy olejne i rysunki ołówkiem, można przekonać się dopiero po uważnym ich obejrzeniu. Artysta - malarz i fotograf, oddaje każdy szczegół z fotograficzną wiernością i precyzją. Obrazy, bedące portretami bloków, ogląda się niczym fotoreportaż z "gorszych" dzielnic miasta. Budynki są obdrapane i zaniedbane, a obraz oświetlony jest tak, że do złudzenia przypomina zdjęcie.
Yves Belorgey podkreśla, że te brzydkie blokowiska są reakcją na błyszczące i gładkie fotografie i tworzą [nie]czyste sumienie dzisiejszych czasów]. W swoim założeniu portretowanie bloków to {ITL|spojrzenie przechodnia na współczesne miasto, dokument socjologiczny, fotograficzny miejsca zamieszkania.... Artysta wychowany został w 13-piętrowym bloku w modernistycznej dzielnicy na przedmieściach Lyonu. Od 1993 maluje lub rysuje bloki zawsze w tym samym formacie 240x240 cm (do wyboru formatu zainspirowały go XVIII wieczne obrazy architektury, które znalazł w Luwrze).
Przez niemal 10 lat portretował blokowiska na całym świecie: w Europie Wschodniej i Zachodniej, w Ameryce. Na świecie są miliony bloków, które różnią się od siebie, ale artysta stara się uwypuklić podobieństwo, powtarzalność wypukłych balkonów, takich samych okien i klatek schodowych oraz zaniedbania.
Obrazy można oglądać w Galerii Raster do 14 czerwca.
Galeria Raster, ul. Marszałkowska 60 (metro Politechnika), czynna jest w środy i czwartki w godzinach 16-19 i podczas imprez