Duży Fiat w Himalajach, czyli zdjęcia z pierwszej polskiej wyprawy w góry Nepalu

Autor: Maciej Luśtyk

19 Listopad 2015
Artykuł na: 2-3 minuty
Pierwsza polska ekspedycja w Himalaje Nepalu to wyprawa w nieznane. Uczestnicy zmagali się problemami logistycznymi, a smaczku całemu przedsięwzięciu dodawał fakt, że część z nich podróżowała lądem dwoma Polskimi Fiatami. Zdjęcia dokumentujące tę niezwykłą wyprawę możecie oglądać na najnowszej wystawie w Muzem Ziemi w Warszawie do 23 grudnia 2015 roku.

W 1974 roku odbyła się pierwsza polska wyprawa w rejon najwyższych gór, Himalajów Nepalu. Przed nami nie było w Nepalu polskich wypraw i niewielu Polaków znało Nepal z autopsji. Brakowało podstawowych informacji logistycznych związanych z organizacją i transportem bagażu do Nepalu i po bezdrożach tego kraju. Niewiele wiedzieliśmy o samym celu ekspedycji, poza tym, że był to jeden z niezdobytych wierzchołków w Masywie Kanczendzongi. Podstawowym źródłem informacji były wówczas publikacje z początku XX wieku. - mówi jeden z uczestników wyprawy, Wojciewch Brański

Zobacz wszystkie zdjęcia (5)

Gdyby wymierzać zamiary według dostępnych sił i środków, to szanse tej wyprawy były mizerne. Bagaż ekspedycji, zamiast w grudniu, wypłynął statkiem dopiero 29 stycznia i płynął do Madrasu aż do 18 marca. Z bagażem płynęło dwóch uczestników wyprawy. Z Madrasu mieli przetransportować bagaż do Kalkuty i dalej do Biratnagaru w Nepalu – bagatelne 2,5 tysiąca kilometrów. Część uczestników dotarła do Nepalu lecąc samolotem. Inni podróżowali lądem dwoma Polskimi Fiatami.

W związku z ogromnym opóźnieniem w transporcie bagażu, wspinacze podzielili się na dwie grupy. Pierwsza osiągnęła miejsce przyszłej bazy wcześniej, ale nie mając sprzętu i pieniędzy, zwyczajnie przymierała głodem. Dopiero 16 kwietnia ustanowiona zostaje baza, do której dociera sprzęt i wyżywienie. A jednak, po trwającej 11 dni akcji, zespół w składzie: Wojciech Brański, Wiesław Kłaput, Marek Malatyński, Waldemar Olech, Zbigniew Rubinowski osiąga niezdobyty dotychczas wierzchołek Kangbaczena.

Zdjęcia dokumentujące tę niezwykłą wyprawę możecie oglądać już od najbliższego piątku, 20 listopada 2015 roku PAN Muzeum Zemi w Warszawie, przy ul. Na Skarpie 20/26. Fotografie będzie można oglądać do 23 grudnia 2015 roku. Ceny biletów: normalny 5 zł, ulgowy - 3 zł.

Więcej informacji znajdziecie na stronie mz.pan.pl

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Skorzystaj z promocji Calibrite - przy zakupie kalibratora Display HL otrzymasz lampę Hobolite Iris gratis
Skorzystaj z promocji Calibrite - przy zakupie kalibratora Display HL otrzymasz lampę Hobolite...
Kolorymetry Display Pro HL i Display Plus HL do kalibracji monitorów objęte zostały atrakcyjną promocją. Przy zakupie jednego z nich otrzymasz gratis lampę Hobolite Iris Standard Kit o wartości...
5
Nadchodzi święto miłośników fotografii i filmowania - EXPOzycja 2025 startuje już 7 marca
Nadchodzi święto miłośników fotografii i filmowania - EXPOzycja 2025 startuje już 7 marca
Foto-Plus zaprasza na siódmą edycję EXPOzycji, największego wydarzenia branży foto-wideo w południowej Polsce. Podczas wydarzenia na uczestników czekają dziesiątki inspirujących...
26
Słowiański przykuc na salonach - tożsamość wschodnioeuropejska na wystawie polskich i węgierskich fotografów w Budapeszcie
Słowiański przykuc na salonach - tożsamość wschodnioeuropejska na wystawie polskich i węgierskich...
Czym jest tożsamość wschodnioeuropejska? Jak postrzegają ją współcześni artyści? Robert Capa Contemporary Photography Center zaprasza do Budapesztu na zbiorową wystawę European...
11
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)