Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Wystawa „Sdiełano w SSSR. Radzieckie aparaty fotograficzne” jest pierwszą prezentacją zgromadzonej przez Muzeum Historii Fotografii kolekcji radzieckich aparatów fotograficznych z lat 1934 – 1991. Na ekspozycji pokazane zostaną zarówno masowo produkowane aparaty jak i konstrukcje zupełnie u nas nieznane.
Jak czytamy w opisie wystawy, punktem wyjścia dla organizatorów były następujące pytania: skąd wśród miłośników fotografii w Polsce pojawia się tak duże zainteresowanie radzieckim sprzętem fotograficznym? Skąd tak silny do niego sentyment? Prawdopodobnie dlatego, że wielu działających w czasach PRL-u fotografów – zarówno amatorów jaki i profesjonalistów – rozpoczynało swoją działalność właśnie od zakupu radzieckiego aparatu fotograficznego.
Organizatorzy wystawy na zachętę przybliżają obraz fotografowania za czasów PRL-u - Pojawiająca się niekiedy w średnim i starszym pokoleniu fotografujących nostalgia za tymi aparatami wydaje się być trochę irracjonalna. Co prawda były to kamery solidnie zaprojektowane i oparte często na najlepszych światowych wzorcach, jednak nie były wolne od poważnych wad. Aby móc się nimi posługiwać, zaraz po zakupie trzeba było udać się do zaprzyjaźnionego mechanika aby wyregulować niestarannie zmontowane mechanizmy. Zresztą nawet po wyregulowaniu aparaty potrafiły sprawiać kłopoty. Bywało, że film zrywał się lub rysował przy jego przewijaniu. Jeśli model był wyposażony w światłomierz, ten często nieprecyzyjnie wskazywał parametry ekspozycji.
Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że obok trudności z zakupem aparatów, brakowało materiałów fotograficznych: filmów, odczynników oraz sprzętu ciemniowego. Kiedy fotograf uporał się ze zgromadzeniem wszystkich niezbędnych mu rzeczy, trzeba było jeszcze sporych umiejętności manualnych i wiedzy, by tymi niedoskonałymi aparatami naświetlić poprawny negatyw i samodzielnie obrobić wykonywane zdjęcia.
Z dzisiejszej perspektywy widać, że robienie zdjęć w PRL-u było na swój sposób elitarne. Przede wszystkim jednak dawało fotografom dużo większą satysfakcję niż obecnie. Sentyment jest zrozumiały, jeżeli weźmie się pod uwagę osoby wychowane w czasach PRL-u, dla których naturalne było korzystanie z sowieckiego sprzętu fotograficznego, do którego dostęp był przecież najłatwiejszy. Zaskakuje natomiast – rosnące wśród młodego pokolenia – zamiłowanie do radzieckiego sprzętu, a niekiedy nawet snobizm na jego posiadanie.
Współcześnie następuje przewartościowanie spojrzenia na jakość i nowatorstwo produkowanego w Związku Radzieckim sprzętu. Pierwszą rzeczą, która nasuwa się przy oglądaniu zgromadzonej kolekcji jest częste wzorowanie się na rozwiązaniach pochodzących z Zachodu i kopiowanie przez radziecki przemysł wielu wyrobów. Z drugiej strony wielość zaprezentowanych modeli i nowatorstwo niektórych konstrukcji przywraca wyrobom radzieckich inżynierów właściwe znaczenie w historii techniki fotograficznej.
Zbieranie radzieckich aparatów fotograficznych było jak dotąd domeną prywatnych kolekcjonerów i dotychczas nie było w Polsce wystawy muzealnej poświęconej tej tematyce. Wystawa i katalog przybliżające historię radzieckiego przemysłu fotograficznego dedykowane są nie tylko kolekcjonerom i miłośnikom dawnej techniki fotograficznej, ale wszystkim, którzy chcą przenieść się na chwilę w realia PRL-u.
Wystawę radzieckich aparatów będzie można oglądać w od 3 lipca do 4 października w Muzeum Historii Fotografii przy ul. Józefitów 16 w Krakowie. Więcej informacji znajdziecie na stronie mhf.krakow.pl