Akcesoria
Black November w Next77 - promocje na sprzęt foto-wideo przez cały miesiąc
Co roku między targami CES, a fotograficznymi PMA było kilkanaście dni przerwy. Tym razem, po licznych perturbacjach, obydwie imprezy zaczęły się jednocześnie. CES to jedne z największych targów elektroniki użytkowej na świecie, a PMA - dużo bardziej kameralne - po zeszłorocznej zmianie lokalizacji i nazwy ostatecznie ruszyły w formule PMA@CES. W Las Vegas pojawili się niemal wszyscy producenci elektroniki użytkowej, w tym praktycznie cała branża fotograficzna. W ślad za nimi ruszylo 5000 dziennikarzy, wśród których znalazł się równeż przedstawiciel naszej redakcji.
Właściwe targi wystartują we wtorek po południu naszego czasu. Już wczoraj odbył się dzień prasowy wypełniony konferencjami i pokazami. Jego efekty mogliście oglądać na fotopolis - w ciągu 24 godzin na naszych łamach pojawiło się kilkadziesiąt newsów opisujących nowy sprzęt. Kilkanaście dodatkowych wiadomości o kamerach, telewizorach i systemach kina domowego pojawiło się również w serwisie RecPlay.pl.
10 stycznia 2012 - pierwszy dzień targów
Pierwszy dzień targów CES i PMA@CES za nami. Dzisiaj przeszliśmy się po głównych halach targów (a więc po właściwym CES-ie) zostawiając PMA@CES odbywający się w hotelu obok na jutro. Pierwsze wrażenie jest takie, że na CES fotografia jest już w pełni częścią ektroniki konsumpcyjnej. Duże firmy "głównie" fotograficzne jak Nikon, Canon, Fujifilm czy Sigma postanowiły się jednak wystawić na głównym CES-ie. Oczywiście takie potęgi jak Sony, Panasonic czy Samsung wygospodarowały kąciki z aparatami na swoich ogromnych stoiskach. Nie ma się jednak co oszukiwać. CES w tym roku to przede wszystkim telewizory, tablety i smartfony - a to wszystko łączące się ze sobą. Aparaty (i kamery) trochę się do tego tria dopychają albo oferując łączność bezprzewodową WiFi, albo po prostu będąc dostarczycielami treści do różnego rodzaju media hubów, bibliotek zdjęć i filmów czy - bardzo modnej - chmury.
Nie znaczy to, że stoiska fotograficzne są puste - wręcz przeciwnie. Zwiedzający bardzo chętnie przyjęli integrację PMA w CES-ie i tłumnie przechodzą od telewizorów do najnowszych aparatów. Do najnowszych produktów foto naprawdę trudno się dostać, a trzeba pamiętać, że na CES nie może wejść "normalny" konsument. To impreza dla branży i mediów. My też musieliśmy odstać swoje, żeby zrobić dla Was zdjęcia najnowszego Fujifilm X-Pro1, czy Canona G1 X. Większość premierowych aparatów jest jednak jedynie samplami, więc nie można do nich wkładać kart.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z pierwszego dnia targów.
11 stycznia 2012 - PMA@CES
Dzisiaj trochę o PMA@CES, które odbywają się równolegle z "dużym" CES-em, ale kilka ulic dalej. Jak pisaliśmy już, z targami PMA było ostatnio trochę zamieszania i w końcu skończyło się tak, że duże firmy i tak wystawiają się na właściwych targach CES, a mniejsze dostały halę w pobliskim hotelu. Jakoś dziwnie wśród tej drobnicy znalazł się Pentax. Nie wiadomo kto o tym zdecydował i z jakich powodów, ale to ewidentnie był błąd. Nawet Sigma zdecydowała się na duże CES. Tak czy inaczej taki układ spowodował trochę zamieszania, na którym Pentax raczej stracił, ale niektórzy mniejsi wystawcy mogli skorzystać.
Nie ma co ukrywać, że PMA@CES nie przyciągnął takich tłumów jak hale Las Vegas Convention Center CES-u. Jednak w tym samym miejscu co PMA odbywały się konferencje prasowe i wystawiane były nagrodzone na CES produkty. Nie było to więc całkiem odosobnione miejsce. Za to Ci, którzy zainteresowani byli wyłącznie specjalistycznymi produktami foto mogli w spokoju - bez kolejek i nieprzebranych tłumów - zwiedzać stoiska wielu znanych czytelnikom fotopolis.pl firm i wielu nieznanych, ale oferujących bardzo innowacyjne produkty. Wrzucamy obok kilka zdjęć.
My natomiast większość dzisiejszego dnia spędziliśmy na CES i szykowaliśmy dla Was materiały, które będziemy sukcesywnie publikować: hands-ony, pierwsze zdjęcia, a także wywiad z przedstawicielem Nikona.
{GAL|25789