Akcesoria
Godox V100 - nowa definicja lampy reporterskiej?
Leica APO-Summaron-M 50 mm f/2 ASPH, Summaron-M 28mm f/5.6 i Summilux-M 28 mm f/1.4 ASPH to trzy obiektywy niemieckiego producenta, które teraz są dostępne w nowych limitowanych wersjach stylistycznych.
Leica słynie z prezentowania limitowanych odsłon swoich produktów. Głównie nowe wersje kolorystyczne otrzymują aparaty, ale czasami producent pokazuje również kolejne odsłony obiektywów, które od swoich pierwowzorów różnią się jedynie wyglądem. Tak też mamy w przypadku limitowanych wersji APO-Summaron-M 50 mm f/2 ASPH, Summaron-M 28mm f/5.6 i Summilux-M 28 mm f/1.4 ASPH.
Nowa odsłona tego modelu z pewnością przyciągnie oko nawet największych wizualnych purystów. Obiektyw jest teraz dostępny w chromowej wersji utrzymanej w czarnym macie, a jego „estetyka wzornictwa przypomina klasyczne obiektywy z połowy XX wieku“. Otrzymujemy duży i wygodny pierścień ostrości z charakterystycznymi dla starszych konstrukcji zagłębieniami, nieco bardziej odsunięty i lepiej zaakcentowany niż w przypadku standardowego modelu pierścień przysłony oraz stylizowaną odsłonę przeciwsłoneczną. natomiast charakteru dodają ręcznie malowane znaczenie w krwistoczerwonym kolorze. Natomiast we wnętrzu - podobnie jak w jego pierwowzorze - znajdziemy 8 elementów rozmieszczonych w 5 grupach. Z kolei dzięki połączeniu ogniskowej 50 mm i 11-listkowej przysłony o maksymalnym otworze f/2 mamy otrzymać plastyczne rozmycie tła, które efektywnie wykorzystamy między innymi w portrecie. Minimalna odległość ostrzenia manualnej stałki wynosi 0.7 m.
Miniaturowy obiektyw Leica Summaron-M 28 mm f/5.6 jest również dostępny w czarnej matowej odsłonie, która ma być odporna za zarysowania. Natomiast białe oznaczenia odpowiednio kontrastują z resztą obiektywu. To jedyne zmiany. Tak więc układ optyczny składa się z 6 elementów rozmieszczonych w 4 grupach, zaś sam tubus posiada złącza, za pomocą których do aparatu będą przesyłane dane EXIF. Szkło pozwoli nam ostrzyć z minimalnej odległości jednego metra i przymknąć przysłonę do wartości f/22. Podobnie jak w przypadku oryginału, będziemy mieć do czynienia z niedoskonałościami w postaci mocnej winiety, to jednak producent reklamuje jako „wyjątkową charakterystykę obrazu“
Ostatnim z obiektywów, który doczekał się swojej limitowanej odsłony jest model Leica Summilux-M 28 mm f/1.4 ASPH, który jest dostępny w srebrnej anodowanej wersji. Jest to jedyna zmiana względem pierwowzoru. Sama budowa oraz konstrukcja pozostały takie same. Układ optyczny obiektywuskłada się z 10 elementów w 7 grupach. Wykorzystano soczewkę asferyczną, dzięki czemu obiektyw jest lekki i kompaktowy. Z kolei specjalne soczewki zmieniające położenie podczas ogniskowania, poprawiają jakość przy fotografowaniu z bliska. Producent zapewnia, że obiektyw gwarantuje uzyskanie doskonałej jakości obrazu na całej powierzchni kadru, w całym zakresie przysłon. Dzięki nominalnemu otworowi f/1.4 i minimalnej odległości ostrzenia 0,7 m możliwe będzie uzyskanie bardzo małej, plastycznej głębi ostrości.
Cena jest taka jak przystało na limitowaną odsłonę produktów Leica. Za obiektyw APO-Summaron-M 50 mm f/2 ASPH, który będzie dostępny w 700 egzemplarzach, zapłacimy 9595 dolarów, za model Summaron-M 28 mm f/5.6 (500 sztuk) 2995 dolarów, zaś za stałkę Summilux-M 28 mm f/1.4 ASPH (300 egzemplarzy) 6995 dolarów. Obiektywy mają pojawić się w sprzedaży pod koniec lutego.