Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Od prezentacji tej fotograficznej przystawki do iPhone'a minęły już ponad 2 lata. I choć w tym czasie otrzymała ona ciekawe aktualizacje, trudno powiedzieć by wzięła szturmem świat fotografii mobilnej. Czy zmieni się to wraz z wersją na system Android?
Zaprezentowana w połowie 2015 roku przystawka DxO One miała przynieść rewolucję w temacie fotografowania smartfonem. 1-calowa matryca BSI CMOS o rozdzielczości 20,2 Mp, jasny obiektyw f/1.8 czy specjalny format Super RAW oferują jakość, do której daleko nawet współczesnym flagowym smartfonom. W międzyczasie aparat otrzymał też aktualizację, która m.in. pozwalała na podgląd sceny na monochromatycznym wyświetlaczu LCD, umożliwiając całkiem wygodne korzystanie z przystawki bez podłączania do smartfona.
Mimo to urządzenie nie spotkało się z tak ciepłym przyjęciem, jakiego życzyliby sobie twórcy, głównie ze względu na dość wysoką cenę jak na akcesorium do smartfona (2295 zł) i dość niepewny sposób podłączania go do smartfona (jedynym punktem zaczepienia było złącze Lightning w iPhonie). Być może jednak to, czego brakowało aparatowi, to możliwość dotarcia do większej rzeszy odbiorców, a taką szansę już niedługo ma przynieść producentowi wersja stworzona pod kątem urządzeń z systemem Android.
W ciągu najbliższych tygodni DxO uruchomi program testowy nowej wersji kamerki, dając możliwość sprawdzenia jej pierwszym użytkownikom. Aparat będzie jednak współpracować jedynie ze smartfonami wyposażonymi w złącze USB-C, co oznacza zawężenie kompatybilności jedynie do nowszych urządzeń. Niemożliwym będzie bowiem uruchomienie aparatu za pośrednictwem adaptera USB-C - microUSB. Nie wiemy też dokładnie kiedy nowa wersja przystawki trafi do normalnej sprzedaży.
Ale to nie jedyne nowości związane z DxO One. Producent przygotował także uaktualnienie oprogramowania (wersja 3.0). Od teraz, dzięki urządzeniu będziemy mogli przesyłać relacje na żywo do serwisu Facebook Live, a za pomocą dedykowanej aplikacji będziemy mogli sterować także standardowymi aparatami smartfona, co na przykład w przypadku iPhone'a pozwoli na dostęp do manualnych ustawień. Oprócz tego, otrzymujemy wsparcie dla sekwencji poklatkowych, które aparat automatycznie złoży filmy 4K i zadba o wyrównanie ekspozycji.
Producent aktualizuje także ofertę o nowe akcesoria. W sprzedaży pojawi się m.in. battery pack, który pomieści 2 dodatkowe baterie, z których każda pozwoli na przedłużenie pracy urządzenia o dodatkową godzinę (59 euro), a nowe zestawy będą wyposażone w dodatkową podstawkę oraz kabel pozwalający na większą swobodę fotografowania z obudową ochronną.
Więcej informacji o przystawce znajdziecie pod adresem dxo.com.