Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Na odbywających się w Las Vegas targach elektroniki użytkowej CES 2008 firma Casio nie poprzestała na zaprezentowaniu rekordowo szybkiego modelu Exilim Pro EX-F1, o którym pisaliśmy wcześniej. Oprócz niego przedstawiła 4 nowe kompakty kieszonkowe. 2 z nich to praktycznie bliźniacze konstrukcje. Mowa o modelach EX-Z200 i EX-Z100. Oba zostały wyposażone w matrycę o rozdzielczości 10,1 Mp, ekran o przekątnej 2,7 cala i 4-krotny zoom optyczny o zakresie ogniskowych mieszczącym się między 28 mm a 112 mm (w przeliczeniu na mały obrazek). Z punktu widzenia fotografów amatorów, do których kierowane są oba modele, szczególnie przydatny będzie zapewne obiektyw o prawdziwym szerokim kącie. Bardziej wymagający skorzystać mogą ze stabilizacji matrycy w modelu oznaczonym wyższą liczbą - to najważniejsza różnica między tymi kompaktami. Druga jest raczej kosmetyczna - EX100 jest o 1,5 mm cieńszy. Oba aparaty zostały wyposażone w system rozpoznawania sceny, który ma za zadanie samodzielnie wybrać jedną z sześciu typowych scen fotograficznych. Dużo ciekawiej jednak prezentuje się funkcja Auto Shutterpozwalająca na wyzwolenie migawki w najbardziej dogodnym momencie. Po pierwsze wtedy, gdy ręka trzymająca aparat nie drga lub poruszający się obiekt jest najbardziej stabilny. Druga możliwość to chwila, w której na twarzy fotografowanej osoby pojawia się uśmiech. Trzecia wykorzystywana jest podczas wykonywania autoportretu, kiedy fotografujący skierowując obiektyw w swoją stronę nie widzi kadru na monitorze - aparat wyzwoli migawkę, gdy twarz właściwie wypełni kadr. Ostatnia możliwość to wybranie odpowiedniego momentu wykonania zdjęcia podczas panoramowania, czyni śledzenia poruszającego się obiektu.
Model EX-Z80 to propozycja dla osób, które mają mniejsze wymagania techniczne, ale pragną mieć aparat o nienagannym wyglądzie. I tak został on wyposażony w matrycę o rozdzielczości 8,1 Mp oraz trzykrotny zoom optyczny. Tym razem konstruktorzy zrezygnowali z szerokiego kąta - do dyspozycji użytkowników "osiemdziesiątki" oddali zakres ogniskowych od 38 mm do 114 mm (odpowiadający małemu obrazkowi). Na tylnej ściance znalazł się ekran o przekątnej 2,6 cala. Jednak w modelu tym nie zapomniano o funkcji Auto Shutteroraz funkcji rozpoznawania twarzy. Pozwala ona na wcześniejsze zapamiętanie twarzy osób ważnych dla właściciela kompaktu. Dzięki temu nowa cyfrówka może rozpoznać je nawet wśród dziesięciu osób i dobrać tak ostrość, aby właśnie one była ostre na zdjęciu.
Ostatnim zaprezentowanym modelem jest Exilim S10. Według zapewnień producenta to najmniejsza cyfrówka wśród stylowych kompaktów wyposażonych w matrycę o rozdzielczości 10 megapikseli. Ma zaledwie 15 mm grubości, a w najwęższym miejscu obudowy nawet 13,8 mm. Na takie wymiary pozwolił nowy sensor CCD o rozmiarze 1/2,3 cala. Od tak cienkiego aparatu nie można oczekiwać szerokokątnej optyki - jego obiektyw to 3-krotny zoom o zakresie ogniskowych od 36 do 108 mm (w przeliczeniu na mały obrazek). Podobnie jak modele EX100 i EX200 tylna ściankę zdobi monitor o przekątnej 2,7 cala. Choć jest to maluch wśród kompaktów, także w nim znajdziemy funkcję Auto Shutter.
Wszystkie nowe modele podczas nagrywania sekwencji wideo wykorzystują kodowanie H.264. Przypomnijmy, że ten sam system jest wykorzystywany w iPod-ach oraz w serwisie YouTube. Pozwala on na zmniejszenie wielkości pliku bez straty jakości nagrania.
Nie znamy jeszcze polskich cen nowych kompaktów. W USA 3 modele serii Zpojawią się w sprzedaży w marcu tego roku w cenach: Z200 - 330 dolarów, Z100 - 280 dolarów a Z80 - 200 dolarów. Model S10 do sklepów powinien zawitać już w lutym w cenie 250 dolarów.