Aparaty
Leica M11 Black Paint - nowa wersja, która pięknie się zestarzeje
Kiedy producenci sprzętu fotograficznego zaczęli masowo inwestować w niezwykle przydatne systemy optycznej stabilizacji obrazu, myśleliśmy, że liczba megapikseli na matrycy przestanie być najważniejszym elementem marketingu. Najwyraźniej Casio uważa inaczej, ponieważ firma zaprezentowała właśnie pierwszy kieszonkowy kompakt z matrycą 10,1 Mp (zapewne możemy się wkrótce spodziewać ofert innych marek opartych na tym przetworniku). Jednak pod względem fotograficznym Exilim Zoom EX-Z1000 nie wyróżnia się niczym szczególnym, idealnie wpasowując się w ofertę Casio. Mamy więc elegancki i malutki stalowy korpus, dużą wydajność (do 360 zdjęć na jednym akumulatorze według standardów CIPA) i 3-krotny zoom optyczny (zakres odpowiadający 38-114 mm w małym obrazku). Oczywiście nie należy zapominać o 37 programach tematycznych BEST SHOT i stacji dokującej.
Za odpowiednie ustawienie ostrości odpowiada 9-punktowy system AF (oparty na zasadzie detekcji kontrastu), a za właściwą ekspozycję jeden z trzech dostępnych rodzajów pomiaru światła (wielosegmentowy, centralnie ważony, punktowy). W niektórych trybach BEST SHOT można korzystać z wysokiej czułości (patrz specyfikacje poniżej). Oczywiście, jak przystało na cyfrówkę spod znaku Casio Exilim, model EX-Z1000 ma bardzo małe opóźnienie wyzwolenia migawki (ok. 0,002 s). Warto jeszcze wspomnieć o możliwości wyświetlania histogramu RGB i wysokiej jasności maksymalnej wyświetlacza LCD (1200 kandeli na metr kwadratowy).
Więcej szczegółów w zamieszczonych poniżej specyfikacjach technicznych opisywanych aparatów.
Casio Exilim EX-Z1000