Mobile
Oppo Find X8 Pro - topowe aparaty wspierane AI. Czy to przepis na najlepszy fotograficzny smartfon na rynku?
Pisząc o Hasselbladzie H3D-II wspomnieliśmy o zapowiedzianej nowej aplikacji służącej do wywoływania RAW-ów i obróbki zdjęć z tego aparatu, nazwanej Phocus. Program wizualnie przypomina popularnego Adobe Lightrooma czy Apple Aperture, więc użytkownicy tych aplikacji nie powinni mieć większych problemów z jego obsługą.
Nowa aplikacja Hasselblada ma kilka nowatorskich cech. Między innymi pozwala w pełni wykorzystać moduł GPS w modelu H3D-II i możliwość umieszczenia współrzędnych w metadanych pliku .3FR (rozszerzenie RAW-ów z Hasselblada). Program porozumiewa się z aplikacją Google Earth i w ciekawej graficznie formie przyporządkowuje fotografie do miejsca ich wykonania. Phocus umożliwia również pracę z aparatem "na odległość", włącznie ze zdalnym ustawianiem ostrości. Za pomocą programu można też ustawić wszelkie parametry i przygotować aparat do pracy.
Producent podkreśla też obecność zaawansowanych mechanizmów korekcji obrazu. Phocus pozwala na przykład w łatwy i zautomatyzowany sposób pozbyć się mory. Korekta kolorystyczna, niedoskonałości optyki i inne mogą być korygowane dzięki informacjom zawartym w metadanych pliku.
Program ma trafić do użytkowników z początkiem kwietnia. Będzie sprzedawany w zestawie z aparatem, a dotychczasowi użytkownicy najnowszych Hasselbladów otrzymają go bezpłatnie. W Internecie będzie również dostępna wersja demonstracyjna aplikacji