Wydarzenia
Ruszyły promocje Black Friday Sony w sklepie Fotoforma.pl
Tegoroczny, 40 Rajd Barbórka składał się tylko z trzech odcinków specjalnych w dodatku rozgrywanych tylko w dwóch miejscach Warszawy. Dwa pierwsze odcinki, rozgrywane na Warszawskim Bemowie odbywały się w strugach deszczu i przy porywistym wietrze.
Natomiast podczas największej atrakcji rajdu, nocnego kryterium asów na krętej i pokrytej śliską kostką ulicy Karowej sypał już śnieg. Całe szczęście pogoda i cena biletów nie odstraszyły najwierniejszych kibiców rajdów. Trzeba jednak przyznać, że oglądających było mniej niż w latach ubiegłych. Na próbę wystawiony był też sprzęt fotograficzny.
Na przedstawionych obok zdjęciach starałem się oddać ruch i dynamikę poruszających się samochodów rajdowych, a więc to co w tym sporcie jest najważniejsze, a jednocześnie stosunkowo trudne do oddania za pomocą aparatu. W tym roku utrudnione było korzystanie z lampy błyskowej gdyż sypiący gęsto śnieg rozpraszał i odbijał błysk. W rezultacie na zdjęciu było widać tylko białe plamy. Żeby zrekompensować brak światła, forsowałem negatywy Fuji Press 400 ISO na 800 ISO oraz Kodak Portra 800 ISO na 1600 ISO. Zdjęcia wykonane zostały Canonem EOS 3 z obiektywem Canon EF 28-70 mm f/2.8 USM L. Trzeba zaznaczyć, że sprzęt bardzo dobrze zniósł ciężką pogodę.
Zapraszam także do obejrzenia moich zdjęć z zeszłorocznej Barbórki. Z kolei osoby zainteresowane tematyką fotografowania rajdów samochodowych powinny przeczytać artykuł publikowany wcześniej w Fotopolis.
Zachęcamy do wzięcia udziału w corocznym konkursie Nikona na najlepsze zdjęcie z rajdu. O poprzedniej edycji pisaliśmy tutaj.