MFK 2011: Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie! - wyniki konkursu

Zwycięzcą konkursu "Napisz życiorys" ogłoszonego przez organizatorów festiwalu Miesiąc Fotografii w Krakowie została Jagoda Saba, która nadała kształt plakatowemu Aliasowi tekstem "Człowiek PHOTOMONTH". Serdecznie gratulujemy i zapraszamy do czytania!

Autor: Marcin Grabowiecki

15 Czerwiec 2011
Artykuł na: 2-3 minuty

Widuję go często przechadzającego się po krawężnikach. Przystaje co siedem kroków, z jedną nogą uniesioną, opierając się o parasole przechodniów i z rzadka chwyta się gałęzi dla złapania równowagi.

Zupełnie po cichu nie karmi ani gołębi, ani bezdomnych. Nie widzi między nimi już żadnej różnicy. Nie widzi w ogóle różnic pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem.

Powiedział, że wdychał zapach śmierci zbyt wiele razy. To jak mieszanka woni jałowca i skorupiaków wyrzuconych na brzeg oceanu. Dlatego co noc przeprowadza skomplikowane zabiegi, aby pozbyć się nosa, a tym samym obawy, że poczuje to raz jeszcze. Wyłamał już tę kość, na której tak lubią tworzyć się garbki. Zaszył nozdrza i poprowadził nacięcia tak, by zabliźniły się niewidocznie.

Chciałby też pozbyć się ust. Podobno nie ma słowa, w którym byłaby czysta prawda, która mogłaby opisać cokolwiek ważnego. Poza tym - to oddychanie! Największa kara, najstraszliwsza zbrodnia, którą popełnia się mimowolnie. Około osiemnastu razy na minutę, co daje bilans zupełnie tragiczny z perspektywy jego dwudziestu czterech lat. Każdy wdech to kradzież czyjegoś ostatniego, agonalnego tchnienia. Wydarcie czyjegoś pierwszego zachłyśnięcia się powietrzem. Dzielenie intymności, którą powinno się przetrzymywać w szczelnych słoikach, a później oglądać pod światło. Tak, stanowczo usta są mu zbędne.

Oczy odziedziczył po matce. Codziennie rano wkłada je, uprzednio upewniwszy się, że za oknami jego garsoniery nie rozpętała się wojna. Swoje trzyma w ciemni i każdego dnia wywołuje z nich po jednym obrazie. Nie może używać już swoich oczu, ponieważ nie ma w nich już nic, poza lękiem bitego psa. A oczy matki pozostały łagodnie rozżarzone ptasim niepokojem. I jest to jedyna rzecz, która mu po niej została. Chociaż, prawdę mówiąc, gdzieś na dnie swoich źrenic ma jej ostatni obraz, jednak boi się go wywołać.

Któregoś dnia chciałby nie wkładać już oczu. Napisał na nadgarstku, że to już niedługo. Jego największym marzeniem jest posiadanie twarzy gładkiej, jak tarcza zegara. Pozbawionego cyfr. Jak człowiek pozbawiony niegdyś tożsamości, pozbawiony cyfr był nieidentyfikowalny. Pozbawiony wskazówek. Które i tak zawsze prowadziły donikąd.

Tekst: Jagoda Saba

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Galerie
Nature Photographer Of The Year 2024 rozstrzygnięty! Obejrzyjcie zachwycające zdjęcia natury
Nature Photographer Of The Year 2024 rozstrzygnięty! Obejrzyjcie zachwycające zdjęcia natury
Paolo Della Rocca wygrywa konkurs fotograficzny Nature Photographer Of The Year. Jury nie miało jednak łatwego zadania. Poziom tegorocznej edycji był bardzo wysoki…
58
Nikon Comedy Wildlife Photography Awards 2024 - uśmiech natury
Nikon Comedy Wildlife Photography Awards 2024 - uśmiech natury
Uważasz, że w fotografii brakuje humoru? Daj się rozbawić zwycięskim kadrom z konkursu Nikon Comedy Wildlife Photography Award 2024, który pokazuje z przymrużeniem oka. Wśród...
107
Oto najlepsze zdjęcia naukowe 2024 roku! Towarzystwo Królewskie wyłoniło zwycięzców
Oto najlepsze zdjęcia naukowe 2024 roku! Towarzystwo Królewskie wyłoniło zwycięzców
Nie jest to konkurs dla zwykłych fotografów. Jury Royal Society Publishing Photography Competition wybiera najlepsze zdjęcia naukowe z całego świata, reprezentujące obszary astronomii, nauk o...
46
Powiązane artykuły
zamknij
Partner:
Zagłosuj
Na najlepsze produkty i wydarzenia roku 2024
nie teraz
nie pokazuj tego więcej
Głosuj