Wydarzenia
Sprawdź promocje Black Friday w Cyfrowe.pl
Najczęściej zadawane pytania
Pytania na które należy sobie odpowiedzieć przy zakupie kamery w większości różnią się od tych nurtujących nabywców aparatów. Kilka z nich jednakże się powtarza i te pozostawiliśmy bez większych zmian. Pozostałe zostały zebrane i zredagowane na potrzeby niniejszego poradnika.
Droga czy tania?
Kamera jest zwykle wydatkiem na więcej lat niż aparat fotograficzny, stąd też warto wydać nieco więcej i mieć urządzenie, które będzie w satysfakcjonujący użytkownika sposób funkcjonować przez wiele lat. Dodatkowo, w związku z coraz powszechniejszymi funkcjami nagrywania filmów nie tylko w aparatach fotograficznych, ale i w telefonach komórkowych kupowanie najtańszej kamery nie ma specjalnego uzasadnienia – będzie to tylko kolejne urządzenie dublujące funkcje, które za rok znajdziemy w swoim telefonie czy aparacie. Średniej klasy kamera będzie natomiast jeszcze przez dłuższy czas oferować zauważalnie lepsze osiągi.
Jeden czy trzy przetworniki?
Konfiguracja z trzema przetwornikami jest i zawsze będzie lepszym jakościowo rozwiązaniem niż pojedynczy sensor o tym samym rozmiarze. W układzie potrójnym każda składowa kolorystyczna obrazu (tj. czerwona, zielona i niebieska) rejestrowana jest przez osobny przetwornik, podczas gdy przy jednym sensorze rejestracja poszczególnych kolorów rozdzielana jest na sąsiednie piksele. Skutkuje to gorszą pracą w słabych warunkach oświetleniowych oraz problemami w odwzorowaniu krawędzi i detali. Wadą rozwiązania z trzema sensorami jest wyższa cena w oczywisty sposób wynikająca z obecności większej liczby układów światłoczułych.
Duży czy mały przetwornik?
Na rynku pojawiają się pierwsze kamery z dużymi przetwornikami znanymi do tej pory z filmujących aparatów oraz z profesjonalnych kamer filmowych. W związku ze znacznie większą powierzchnią przetwornika jeden duży sensor w większości przypadków daje porównywalną lub wyższą jakość obrazu niż choćby i trzy niewielkie. Kolejną konsekwencją większych wymiarów układu światłoczułego jest bliższa filmowej głębia ostrości, czyli możliwość osiągnięcia bardziej rozmytego drugiego planu za filmowanymi obiektami. Do wad rozwiązań z dużym przetwornikiem zaliczyć należy większe problemy z poprawnym działaniem układów autofocusa oraz trudność skonstruowania obiektywu o porównywalnym zakresie ogniskowych i jasności jak obiektywy klasycznych kamer. Na chwilę obecną kamera lub filmujący aparat z dużym sensorem to raczej rozwiązania dla pasjonatów i początkujących filmowców niż amatorów szukających kamery na wakacje.
Niezależnie od tego nawet w segmencie kamer o małych przetwornikach da się wyodrębnić różne ich wielkości. Najczęściej spotykany rozmiar w urządzeniach konsumenckich to ok. 1/4". Ogólnie obowiązująca tu zasada to im większy rozmiar pojedynczego piksela tym mniejsze szumy. Szukajmy zatem dużego przetwornika z małą liczbą megapikseli.
A może 3D?
Kamery filmujące w trójwymiarze, podobnie jak kamery z dużymi przetwornikami są nowością dopiero pojawiającą się na rynku. Jak zawsze fakt ten wiąże się z nie zawsze w pełni dopracowaną technologią oraz brakiem konkurencji skutkującym wyższymi cenami. Dla amatorów nowinek technologicznych nie są to oczywiście przeszkody, a wręcz może to być zaletą, w większości przypadków lepiej jednak poczekać jeszcze trochę z technologią 3D, choćby do czasu aż bardziej upowszechnią się trójwymiarowe telewizory i amatorskie programy do obróbki filmów obsługujące przestrzenne nagrania.
Ile megapikseli?
Do rejestrowania filmów w rozdzielczości full HD potrzebny jest sensor o rozdzielczości nieco ponad dwóch megapikseli. Jakiekolwiek ich namnażanie nie ma zatem żadnego uzasadnienia w kontekście filmu i powoduje jedynie zwiększenie szumów. Jedyną sytuacją w której warto rozważyć zakup kamery o większej liczbie megapikseli jest poszukiwanie urządzenia, które byłoby nie tylko kamerą ale także aparatem fotograficznym. Należy jednak pamiętać, że kamery nie mają lamp błyskowych, przez co w niektórych sytuacjach mogą nie sprawdzić się w tej dodatkowej roli.
Jaki nośnik zapisu?
Do niedawna wybór nośnika zapisu w kamerze był bardziej skomplikowaną kwestią niż jest obecnie. Na rynku powszechne były zarówno kamery na kasety, urządzenia zapisujące na płytach dvd, jak i rozwiązania wykorzystujące dyski twarde i karty pamięci. Na chwilę obecną pierwsze dwie pozycje z powyższej listy wychodzą powoli z użycia, najsensowniej jest zatem wybierać między dyskiem, wbudowaną pamięcią flash, a kartą. Dysk twardy oferuje większą pojemność, ale zawiera mechaniczne elementy, które są bardziej narażone na usterkę niż nie zawierające mechaniki pamięci flash (bądź to wbudowane bądź w formie zewnętrznych kart pamięci). Te ostatnie z kolei są droższe i oferują mniejsze pojemności, ale w krótkim czasie mogą w tej kwestii dogonić montowane w kamerach dyski. Ostateczna decyzja zależy tu od przeznaczenia kamery. Jeśli planujemy wyjazdy z dłuższymi przerwami w dostępie do komputera to lepszą opcją może być dysk twardy. W przeciwnym wypadku dodatkowy wydatek na kartę będzie bardziej przyszłościową inwestycją. Jeśli chodzi o samą pojemność nośnika to warto z pomocą sprzedawcy lub danych katalogowych kamery przeliczyć ile materiału zmieści się na 1GB pamięci i w oparciu o to oszacować, ile godzin pojemności będzie dla nas wystarczającą wartością.
Obiektyw i krotność zooma
Krotność zooma jest jednym z najgłośniej akcentowanych marketingowo parametrów kamer. Należy jednak upewnić się, że chodzi tu o zoom optyczny, gdyż ten cyfrowy wiąże się zwykle z degradacją jakości obrazu i ma marginalne praktyczne zastosowanie. Bardziej miarodajnym parametrem niż sama krotność są ekwiwalentne wartości ogniskowych dla małego obrazka. Warto aby najkrótsza ogniskowa dostępna w obiektywie kamery oscylowała wokół 35mm lub mniejszej wartości - obecność szerokiego kąta ułatwi filmowanie w ciasnych pomieszczeniach. W razie czego do większości kamer można co prawda dokupić konwertery powiększające kąt widzenia, jednakże elementy takie, jak każde dodatkowe urządzenie optyczne, pogarszają jakość obrazu. Jeśli chodzi o dłuższe ogniskowe, to ekwiwalenty rzędu kilkuset milimetrów będą już w większości wymagały użycia statywu lub oparcia kamery, więc jeśli planujemy kręcić wyłącznie "z ręki" to nie jest to najważniejszy dla nas parametr. Warto natomiast zwrócić uwagę na światłosiłę obiektywu. Zwykle jest ona zmienna i podawana dla najkrótszej i najdłuższej ogniskowej w przykładowo takiej formie: "f/1.8 - f/5.2" lub "f/1.8 - 5.2". Im mniejsze wartości liczbowe wymienione po ukośniku tym więcej światła przepuszcza obiektyw i tym lepiej dla jakości nagrywanego obrazu.
Przy okazji oceny parametrów obiektywu warto upewnić się, że jest on wyposażony w stabilizację mechaniczną (występującą także pod nazwą stabilizacji optycznej), będącą najefektywniejszym typem stabilizacji obrazu. Sama stabilizacja jest praktycznie nieodzowna przy filmowaniu "z ręki", warto zatem o niej pamiętać.
Kodek
W chwili obecnej kodeki stosowane w kamerach zapisujących na dyskach i kartach pamięci niewiele się od siebie różnią, nie jest to więc decydujące kryterium. Warto natomiast zwrócić uwagę czy kamera nagrywa w trybie progresywnym (oznaczenie literą "p", na przykład "1080p" lub "720p") czy też z przeplotem (analogiczne oznaczenia z literą "i", np. "1080i"). Tryb progresywny jest zdecydowanie lepiej obsługiwany przez komputery, z kolei tryby z przeplotem przez starszej generacji telewizory. Nowe telewizory bez problemu obsługują oba sposoby zapisu. Dla planujących nagrywać długie klipy bez przerw oraz dla filmowców amatorów ważnym parametrem będzie przepływność kodeka wyrażana w megabitach na sekundę ("Mbit/s" lub "Mbit/sek"). Tyle tylko, że pierwszym zależeć będzie na możliwie niskiej wartości (ale oferującej przy tym akceptowalną jakość obrazu) pozwalającej zapisać dużo materiału na jednej karcie czy dysku, a tym drugim na wartości możliwie wysokiej, dającej większe możliwości edycji. Wartości oferowane przez typowe kamery zwykle wahają się w przedziale między 5 a 24 Mbit/sek i do zdecydowanej większości zastosowań są to przepływności wystarczające. W przypadku filmujących aparatów spotkać się możemy z wartościami od 17 do 44 megabitów na sekundę.
Dodatkowe funkcje
W przypadku porównywalnych technicznie i cenowo produktów to właśnie dodatkowe funkcje mogą przesądzić o wyborze konkretnego modelu. Przyjrzyjmy się, co ciekawego można znaleźć we współczesnych kamerach:
Jaka firma?
Kamery konsumenckie liczą sobie wiele lat, a zatem firmy miały dość czasu na rozwinięcie stosownej technologii. Oferta renomowanych producentów elektroniki powinna zaspokoić potrzeby większości klientów. Wyjątkiem mogą tu być wspomniane już kamery do sportów ekstremalnych, często produkowane przez firmy specjalizujące się jedynie w tej gałęzi.
Nowa czy używana?
Przy obecnym postępie technologicznym w dziedzinie przetworników różnica w jakości pomiędzy konstrukcjami nowymi a kilkuletnimi jest dość znaczna, warto zatem rozważyć zakup kamery możliwie niedawno wprowadzonej na rynek. Urządzenie kilkuletnie może się bowiem okazać niewiele sprawniejsze w nagrywaniu filmów niż nasz nowy aparat czy telefon komórkowy. Jeśli już natomiast decydujemy się na kamerę z drugiej ręki, to warto zasięgnąć wcześniej opinii eksperta, który fachowym okiem oceni jej możliwości techniczne i podpowie na co w przypadku danego modelu szczególnie należy zwracać uwagę. Złym pomysłem jest kupowanie używanej kamery bez jej wcześniejszego przetestowania. Przy oględzinach warto zwrócić uwagę na następujące kwestie:
Jeśli na powyższe pytania jesteśmy w stanie odpowiedzieć twierdząco to możemy rozważać zakup. W razie wątpliwości warto przed sfinalizowaniem transakcji udać się do serwisu i tam skonsultować ze specjalistami.
Gdzie kupić?
Najbardziej oczywistym miejscem zakupu nowej kamery jest sklep rtv lub salon firmowy danego producenta. Zazwyczaj możemy tam dokładnie obejrzeć urządzenie, poradzić się fachowej obsługi i zakupić akcesoria. Ostatnio coraz więcej sprzętu sprzedaje się przez sklepy internetowe. Zazwyczaj oferują one lepsze ceny i bardzo bogatą ofertę. Przy wyborze sklepu należy jednak zachować ostrożność. Chociaż typowe oszustwa zdarzają coraz rzadziej, to gorsze sklepy internetowe często nie obsługują klientów na odpowiednim poziomie. Do najczęstszych grzechów należy:
Sklepy internetowe często utrudniają też zwrot towaru, tymczasem każdy zakupiony w drodze wysyłkowej produkt możemy zwrócić bez podania przyczyny w 10 dni po otrzymaniu przesyłki, a jeśli sprzedawca nie poinformuje o tym na swoje stronie, termin ulega automatycznemu wydłużeniu do 30 dni. Oczywiście wadą sklepów wirtualnych jest brak możliwości obejrzenia sprzętu przed zakupem. Niektóre z nich wychodzą na przeciw potrzebom klientów i umożliwiają obejrzenie aparatu i zakup w swojej siedzibie. Podsumowując proponujemy wybierać sklepy, które są na rynku przynajmniej 2 lata. Warto także popytać znajomych, który sklep by polecali. Radzimy też popytać na forum Fotopolis.pl.
W Internecie można także kupić kamerę na aukcjach. Największym obecnie polskim serwisem aukcyjnym jest Allegro.pl. Można tam znaleźć duży wybór sprzętu pogrupowanego na wygodne kategorie. Większość ofert to sprzęt używany, ale są też nowe egzemplarze pochodzące z prywatnego eksportu. Zasady kupowania na aukcjach są takie, jak przy zakupie sprzętu używanego (patrz wyżej).
Dodatkowo radzimy zapoznać się z regulaminem i zasadami aukcji opublikowanymi na stronach serwisu aukcyjnego. Oprócz aukcji w Internecie można też znaleźć serwisy ogłoszeniowe.
Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej, Polacy bez problemu mogą kupować sprzęt w krajach unijnych. Często nowe kamery są tam tańsze niż w naszych sklepach, ale przestaje to być regułą. Ważną informacją jest, że gwarancja wystawiona w dowolnym kraju Unii musi być respektowana przez producenta także u nas. Pamiętajmy tylko, że karcie gwarancyjnej musi towarzyszyć dowód zakupu.
Odradzamy natomiast zakupy za Oceanem. Czasy gdy różnice w cenie było kolosalne już minęły, a do tego ryzykujemy na kilka sposobów. Po pierwsze w razie usterki musimy liczyć się z rozstaniem z naszym sprzętem na kilka ładnych tygodni (tyle potrwa wysłanie, naprawa i odesłanie) oraz dodatkowymi kosztami (wysyłka). Do tego zupełnie nieświadomie możemy stać się posiadaczami sprzętu klasy refurbished. Należą do nich kamery które: (a) zostały zwrócone do sprzedawcy bez podania przyczyny; (b) trafiły do serwisu z drobna usterką i zostały naprawione; (c) trafiły do serwisu z poważną usterką wymagającą wymiany jednej lub więcej części. Niestety nie wszyscy sprzedawcy są uczciwi i zdarza się, że sprzęt refurbished sprzedają jako brand new (nowy).
Po trzecie wreszcie, dostępne za oceanem kamery pracują w innym systemie telewizyjnym niż te dostępne w Europie, co może stwarzać problemy zarówno na etapie nagrywania (migoczące światła wynikające z innej częstotliwości prądu w sieci) jak i przy obróbce i oglądaniu (telewizory mogą nie obsługiwać amerykańskich standardów). Zatem jeśli już decydujemy się na taki zakup, warto się upewnić, że kamera będzie obsługiwać także standard telewizyjny PAL.